To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Samotnej miłośniczki fantastyki lubiącej potańczyć szukam:)

kruczywiatr - 8 Czerwca 2006, 21:25
Temat postu: Samotnej miłośniczki fantastyki lubiącej potańczyć szukam:)
Jak wyżej. Dziewczyna z Trójmiasta lub okolicy. Ile to można kompa okupować. Niedługo na ślub idę, więc taniec trzeba poćwiczyć, żeby później kontuzji nie było 8) Zabawa będzie przednia :) Są chętne panie?
mawete - 9 Czerwca 2006, 07:23

Na Polcon przyjedź kilka pięknych pań się znajdzie.... jakaś imprezka pewnie też :D
Pako - 9 Czerwca 2006, 09:29

No.. na polcon :)
A dziewczyny to niestety trzeba szukać samemu, po dyskotekach, bibliotekach i takich tam.
Na forum albo zajęte, albo młode :P

Czarny - 9 Czerwca 2006, 09:35

Pako
Cytat
Na forum albo zajęte, albo młode


albo star..... znaczy matrony dystyngowane :twisted:

elam - 9 Czerwca 2006, 09:40

czarny?? a o kim to bylo?? :twisted:
Czarny - 9 Czerwca 2006, 09:48

Wolna wola same się kwalifikujcie, wybór jest znany ja go jedynie rozszerzyłem, żeby jakieś forumowiczki nie poczuły się pominięte :mrgreen:
Haletha - 9 Czerwca 2006, 09:50

Szkoda, że jestem za stara i nie z Trójmiasta, bo poza tym spełniam wszystkie warunki;-PP
Pako - 9 Czerwca 2006, 09:58

Starych jeszcze tu nie zauważyłęm. Starych kobiet znaczy.
Bo paru facetów by się znalazło, co nie Czarny :twisted: ?

Argael - 9 Czerwca 2006, 23:50

Jeśli dobrze zrozumiałem, to chodzi o to, żeby poćwiczyć z jakąś dziewczyną taniec. W takim razie przecież chyba nie musi być samotna.
reginald - 10 Czerwca 2006, 06:51

Argael, pod czujnym okiem chłopaka tej dziewczyny to się za dłużo nie nauczysz .... :mrgreen:
Navajero - 10 Czerwca 2006, 08:34

Argael;
Cytat
Jeśli dobrze zrozumiałem, to chodzi o to, żeby poćwiczyć z jakąś dziewczyną taniec. W takim razie przecież chyba nie musi być samotna.

Jakoś trzeba zacząć. Czemu nie od tańca? :D

Argael - 10 Czerwca 2006, 09:14

Zależy, jaki jest ten chłopak. :)
Pako - 10 Czerwca 2006, 09:46

Hyhy.... ale tu się chyba nie ma skończyć na nauce tańca ale i wizycie na weselu ;)
Argael - 10 Czerwca 2006, 10:42

Swoim weselu, oczywiście :D
Pako - 10 Czerwca 2006, 10:55

Swom, cudzym - co za różnica :P ;)
Ale na początek ma być cudze, a wtedy chłopak mógłby się nie zgodzić. Przez to musi być samotna :P

elam - 10 Czerwca 2006, 11:42

taa; jak to bylo?
samotnego milosnika fantastyki po trzydziestce z gor lub z okolicy? :mrgreen:
i zeby mial domek z ogrodkiem? :)

Pako - 10 Czerwca 2006, 11:49

i milion złotych dochodu rocznie :P
Księcia z bajki łatwiej pewnie znaleźć :P

elam - 10 Czerwca 2006, 11:55

nie, dochodow wielkich miec nie musi :) przyzwyczailam sie do skromnego zycia
kruczywiatr - 10 Czerwca 2006, 20:35

Łeee, co ja widzę? No cóż, skoro nie ma żadnych samotnych dziewczyn z Trójmiasta, trzeba wykombinować co innego. A tańce nie dotyczą bynajmniej wizyty na weselu, bo z obcą dziewczyną się na imprezę rodzinną nie idzie. Chyba zamiast się pobawić choćby w sopockiej Vivie, który to klub jest na poziomie, poćwiczę w domu taniec z miotłą 8) No chyba że ktoś mnie poratuje. 8)
elam - 10 Czerwca 2006, 21:34

sorry- ja ani z trojmiasta, ani za dobrze nie tancze....
a ty masz ogrodek? :mrgreen:

kruczywiatr - 10 Czerwca 2006, 22:27

Ogródka nie mam 8)
Dziewczyny z Trójmiasta - jestem przystojny, inteligentny, czarujący, choć paskuda i psotnik. Jakby co, mam certyfikat jakości NURSO 2006, wydany przez samego Naczelnika. Żadnych chętnych? 8)

elam - 10 Czerwca 2006, 22:52

no, dla mnie tez nie ? :)
Lu - 10 Czerwca 2006, 23:59

Ja jestem ze Szczecina, to trochę daleko.... z okolic Trójmiasta jest Rodion, ale on sie denerwuje jesli ktoś mówi do niego "maleńka" , więc chyba odpada... poza tym w tańcu chce prowadzić....

A ostatnio wydawało mi sie ze miałeś podpis "Moja lubic banany" - czyżby przestała lubić ? :twisted:

kruczywiatr - 11 Czerwca 2006, 10:55

Lu, mało domyślna jesteś 8) To było po arfrykańsku: "Moja lubić banany" - ja, gorilla w awatarze, lubić banany. 8) A ty o czym myślałaś? Oj, nieładnie 8)
Rodion to ten, co nagie niewiasty w SFFH rysuje? 8)
Kto mówi o prowadzeniu w tańcu? Muszę się rozruszać, bo od Sylwestra trochę czasu minęło 8)

Pako - 11 Czerwca 2006, 11:02

No... ja się nie łapię ani na elam ani na kruczywiatra, to na mnie nie liczcie.
I tańczyć nie umiem :P

elam - 11 Czerwca 2006, 13:26

no, Pako, niestety, nie lapiemy sie nawzajem - wiek nie ten, a i wzrost... :) ale pogadac zawsze mozna :)
Pako - 11 Czerwca 2006, 13:31

A jakby nie można było to bym nie gadał. A że gadam, to można :P
No i ogródek mam 8) Albo mają rodzice, ale to na jedno ;)

elam - 11 Czerwca 2006, 13:39

:)
no ale ja dla ciebie za stara jestem :) biedny bylbys ze mna.. :mrgreen:

Pako - 11 Czerwca 2006, 13:46

Wiesz... starsza może i jesteś, ale jakby tak ekonomicznie na to spojrzeć, to jeszcze mógłbym wyjść na swoje :P
Ale nie tylko ekonomią żyje człowiek ;)

Ale jeszcze wzrost był. Ty jesteś atki maciupeńki gremlinek? bo 160cm wystarcza :P Sprawdzane doświadczalnie :)

elam - 11 Czerwca 2006, 14:28

161 cm wzrostu, okraglutki i kosmaty :)


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group