elam - 20 Maj 2006, 17:29 Temat postu: PLIZZ POMOZCIE !!!! pisze te swoja durna prace masterska o kosmitach, i wlasnie szukam w necie i nie moge znalezc jakiegos konkretnego spisu/indeksu relacji spotkan z kosmitami. tzn, jest pelno spamu w rodzaju blogow "a moja ciotka widaiala kosmite" , ale mi chodzi o zrodla bardziej "historyczne" - jak ksiega ezechiela, jakies zapiski antyczne, czy sredniowieczne o UFO, bogowie schodzacy na ziemie w jakichs-tam mitologiach czy co... no, cos co mozna do powaznej pracy wrzucic... a co wpisze "kosmita" i "spotkanie" w google, wychodzi mi 100 000 stron i nie moge sie przez to przekopac.. jesli ktos z was googluje lepiej niz ja (na pewno sa was miliony..  ) a ma troche czasu - prosze, rzuccie linkiem !
Ixolite - 20 Maj 2006, 17:35 Nie mam teraz specjalnie czasu, ale kiedyś w Wikipedii angielskojęzycznej troche tego typu materiałów widziałem: http://en.wikipedia.org/wiki/UFO Myślę, że może to być jakiś punkt zaczepienia dla dalszych poszukiwań. Było tam też coś o aniołach/diabłach właśnie w kontekście istot pozaziemskich, ale teraz na szybko nie moge tego znaleźć. elam - 20 Maj 2006, 17:36 juz zawsze cos dzieki
ludzie, ludzie, pomocy !
Pako - 20 Maj 2006, 17:41 http://pl.wikipedia.org/w..._lataj%C4%85cy) Tak na oko patrząc, to polska wersja jest taka sama. Ale szukam, wiem, żę kiedyś sporo tego czytałem z jakiegoś kącika. Może znajdę? Edit: http://strefa51.webd.pl/p...89e2ed73#art_up tutaj masz ten kącik. Całkiem fajny jest, nawet do poczytania (zwłaszcza wątek tajemnice). Może tam znajdziesz coś, czego szukasz. Edit2: http://strefa51.webd.pl/p...89e2ed73#art_up Tutaj masz konkretnie wątek o ufo w starożytności. elam - 20 Maj 2006, 17:55 no buziaki
zaraz praca mi urosnie o pare ladnych linijek
Hauer - 20 Maj 2006, 18:27 ...i koniecznie wrzuc to o kontroli umysłu :] Ixolite - 20 Maj 2006, 18:36 Pako - polska wersja jest mooocno okrojona w stosunku do angielskiej, dlatego tamten adres podalem, aczkolwiek nie moge wykluczyc, ze cos ciekawego juz sie na ten temat w polskiej wiki pojawilo. elam - 20 Maj 2006, 18:39 no, dzieki wam, dobrzy ludzie, przydaly sie obie pomocne dlonie angielski znam na tyle, by wylowic to, co wazne - i wlasnie o to mi chodzilo... fenkju wery macz
Wilk - 21 Maj 2006, 12:28 Moze w DMOZie: http://dmoz.org/Society/Paranormal/UFOs/ Co do Wikipedii - przegladnalbym linki w roznych wersjach jezykowych, czesc z nich i tak prowadzi do stron anglojezycznych mimo nieangielskich tytulow I ciekawostka, moze nie o ufo, ale tez nie do konca off-topic: blogi w kosmos idą: http://bloginspace.com/ GAndrel - 21 Maj 2006, 15:41 UFO's In Earth's History. elam - 21 Maj 2006, 16:08 GAndrel - o TO mi chodzilo.... 
Pako - 21 Maj 2006, 16:10 GAndrel... ty jesteś fachowym szukaczem
GAndrel - 21 Maj 2006, 16:39 Ja tylko kliknąłem. 
Hauer - 21 Maj 2006, 16:46 elam mam jeszcze cos takiego. znalazłem przy okazji quizu edukacyjnego: http://www.astro.uni.toru...y/NS/Vimana.htm Haletha - 21 Maj 2006, 20:13 Fundacja Nautilus - www.nautilus.org.pl. Dokładnie nie przelądałam, ale jest tam coś o UFO o "poważnym" posmaku:-P Wilk - 21 Maj 2006, 22:06 A wogole to najlepiej zrób wywiad-rzekę z Nikityczem 
elam - 21 Maj 2006, 22:23 dziekuje wszystkim, mam juz to, czego szukalam
Duke - 22 Maj 2006, 09:13 No to jeszcze ja wrzucę cos po polsku, ot tak dla relaksu
http://www.icpnet.pl/~bartekcis/ elam - 22 Maj 2006, 09:38 heh... no skoro tak sie lubicie relaksowac, to mam dla was inna zabawe: pisze o postaci kosmity w literaturze i kinie, wplywie historii, technologii na jego postrzeganie; no, mam juz, co najwazniejsze, ale moze cos przeoczylam.
wiec pochwalcie sie i wy swoja wiedza:) o co mi chodzi? o krotkie uwagi odnosnie ksiazek/filmow, w rodzaju: robert Henlein - wladca marionetek - kosmici probuja inwazji na ziemie, kontrolujac umysly ( pasozyt na ciele) . powiesc powstala w latach maccarthyzmu, odzwierciedla wiec nastroje antykomunistyczne, leki przed infiltracja obcych agentow, itd steven spielberg - ET dobry kosmita, przybywa na ziemi w celach badania fauny/ flory. gubi sie. kontakt nawiazuje z dzieckiem - istota niewinna i szczera. pozytywne relacje sa mozliwe. starship troopers - wojna z potworami w kosmosie jest tylko pretekstem do rozwazan na temat patriotyzmu, obowiazku obywatelskiego, armii;. itd, itp - jakie utwory przychodza wam na mysl, i jak (i dlaczego) jest w nich kosmita przedstawiony? Rafał - 22 Maj 2006, 09:53 Ot i tutaj potrzeba by się było pochwalić niezłą pamięcią do nazwisk, tytułów tylko, że ... mam pamięć dobrą - bo krótką. Ale mimo wszystko: - obcy jako pasożyt mentalny - wiele utworów traktuje ten problem, nie tylko Henlein, na pewno coś sobie przypomnisz, możesz nawet spróbować w naszej fantastyce poszukać, ciekawy jest też proces przeobrażania się pasożyta w formę symbiotyczną, bodajże Don Wolheim w antologii z 96 zamieścił niezłe opko o rozmnażaniu się obcych z wykorzystaniem ludzi jako nośnika jaja - obcy jako coś co się podszywa pod ludzi - tutaj to już całe stosy literatury naprodukowano, co tylko chcesz, z horrorami na czele - obcy jako istota funkcjonująca w cyberprzestrzeni, też jest kilka produkcji zza wschodniej granicy: Łukanienko i jego dylogia lustrzana - postać nieudacznika. - obcy jako bogowie - nawet nie chce mi się pisać - obcy jako my sami podróżujący w czasie - chociażby "Klucz nilu" - co prawda kicha, ale tak coś mi się skojarzyło I chyba można tak gadać i gadać i gadać i gadać i gada....... elam - 22 Maj 2006, 09:56 obcy jako bogowie - to lovecraft na przyklad, czy stargate (:) ) ale chodzi mi bardziej o relacje : ludzkosc - kosmici, przedstawione w utworach. jakie sa i dlaczego
kombinuj dalej
Duke - 22 Maj 2006, 10:56 "Mój własny wróg" - obcy spełniaja rolę swoistego głosu sumienia wzywającego w domysle rządy USA i ZSRR do zakończenia zimnej wojny. Pokazano że mimo barier językowych, kulturalnych itd jest możliwa współpraca a nawet zosyanie zastepczą matką. "Coś" i "Inwazja porywaczy ciał" obcy uosabiają lęk przed utratą tozsamości uniformizaja życia - w przypadku nowej wersji można nawet poprowadzić daleko idący wywód prowadzący do buntu przeciwo korporacyjnemu stylowi zycia i manifest indywidualizmu (a co!). elam - 22 Maj 2006, 11:19 o, "cosia" i "inwazje" mam, ale o "moim wlasnym wrogu zapomnialam" - Duke, bede cie musiala we wspolautorach zamiescic
Duke - 22 Maj 2006, 12:23 No to jeszcze inni kosmici w filmach: - "Predator" gdzieś przeczytałem że to jest alegoria wojny w Wietnamie, gdzie nie było widać wroga, a na jednego WIA/KIA wietanmczyka szło średnio 1500 pocisków - "Moja macocha jest kosmitką" - komedia wątek romantyczny - "Alien" narodzomy z koszmaru, stanowiący kwintesencję lęków - pewnie masz - "Marsjanie atakują" - pastiż pastiżu w sumie obcy w filmie SF z lat 60 stanowili swoisty lek na strach i paranoje zimnej wojny. - Jeff Bridges "Przybysz z kosmosu" - no pamiętam jak się wynudziłem na tym filmie, ale Ty pewnie coś zgrabnie dokręcisz - "Alf" - kosmita jako swoisty wzor do naśladowania dla mlodzierzy wczesnych lat 90 - pamiętne grzywki na Alfa
- "Oni" - ponownie najeźcy tym razem sztuk jedna kradnący niewinnośc i indywidualnośc młodym aby zamienić ich w skolektywizowanych dorosłych - tak na marginesie to lęk przed utratą własnej woli, indywidualności tego co nas wyróznia jest bardzo popularna w temetyce obcych - "A.I. Sztuczna inteligencja" - obserwatorzy pozwalający nam samemu popatrzeć na siebie z dystansu. Książka/komiks - "Wieczna wojna" - ponownie zderzenie umysłu kolektywnego obcych i pełnych indywidualności ludzi - zderzenie powodujące wojne na skalę wszechświata, jednocześnie obcy jako katalizator zmian społeczno-gospodarczych. Jak coś sobie przypomnę to skrobnę elam - 22 Maj 2006, 12:38 aliena, marsjanow atakujacych i alfa mam a tego przybysza z kosmosu z jeffem b. nie kojarze...
Ixolite - 22 Maj 2006, 13:04 Heh, juz pare pozycji na ktore wpadlem Duke przytoczyl, ale nie byl jeszcze wspomniany cykl "Gateway" Frederika Pohla. W skrocie: ludzie odkrywaja w kosmosie (w ukladzie slonecznym) tajemnicza "stacje" obcych, baardzo stara, na ktorej znajduja sie malenkie statki kosmiczne. Statkow tych (poczatkowo) ludzie nie umieja obslugiwac, ale potrafia one doleciec 'gdzies' i wrocic, wiec pojawiaja sie smialkowie, ktorzy ryzykuja zycie dla wypraw w nieznane. Ci ktorym sie udaje przywoza ze soba artefakty obcych, ktore sprzedaja potem do badan, za ciezkie pieniadze. Wlasciwie nie wiem jak by to zaklasyfikowac, ale sa motywy wielkiej przygody, 'amerykanskiego snu' czyli dorabiania sie na ryzykownych inwestycjach od zera do milionow, rozwoj technologiczny dzieki artefaktom obcych, wplyw obcej techniki na polityke (koncesje na wykorzystanie stacji i artefaktow itp.). Co najciekawsze samych obcych bardzo dlugo w cyklu nie ma, pojawiaja sie tylko w ostatniej czesci, na ktora skladaja sie pojedyncze opowiadania. Hauer - 22 Maj 2006, 13:09 Duke, zadziwiasz mnie. Ty to tak od ręki rzucasz, czy musiałęś sie dłużej zastanowic? "Mój własny wróg" to jeden z moich ulubionych filmów fantastycznych. Było też opowiadanie (jesli dobrze pamiętam) publikowane nawet chyba w NF. Róznica jest taka, ze film kończy się optymistycznie, a opowiadanie, nie 
Duke - 22 Maj 2006, 13:14
Orginalny ttuł "Starman" - J. Bridges jako obcy - klon zamarłego męża - bohaterki razem przemierzają USA do miejca gdzie będzie mógł (kosmita) opuścić Ziemię. Generalnie wyciskacz łez, ale oby jest i piszą że to film SF więc powinien się nadać. Był nawet serial w TV. Duke - 22 Maj 2006, 13:17 Hauer, nooooo ... kto by pomyslał ....? No cóż pozory myla, nie jestem takim debilem na jakiego wyglądam
elam - 22 Maj 2006, 13:22 Hauer, idz sobie ludzi obrazac gdzie indziej, dobrze? Ixolite: poszukam, dziekuje. cos takiego mi sie przyda.
|
||||||||
