mawete - 24 Kwietnia 2006, 16:42 Temat postu: Polcon 2008 Nie znalazłem takiego tematu więc umieszczam tutaj  :
Na początek kilka fotek: Zdjęcia miejsca gdzie bedzie Polcon 2006 i drugie Najbliższy i najlepszy lokal nazywa się Miodosytnia Ramzes i to jest pierwsze zdjęcie środka , a teraz jeszcze jedno i następne . To może jeszcze jedno. To teraz w ramach odwyku - najbliższy ośrodek leczenia wszelakich uzależnień... i najbliższy cmentarz. A dla nieletnich plac zabaw.... Lista uczestnikow zakontraktowanych przez Imperium 
pako mawete miria Nattifraill lu angelus lothiriel dzejes romek aa3 rodion ausir P. Rogoża Agnieszka Rogowska Czarny Harkonnen 2 Last Viking andre elam asiątko Nivak Wiedźma Purgatov Naczelna Zołza Ika Osobisty Przyboczny Naczelnej Zołzy Pan Krzysztof Wice-Zołza Wirus Ebola Pani Sekretarz Karola Informatyczny Mason Tygryska Madzik Orbit Tomcich dareko nie ma cie na liście, gardłuj, dzwoń dzwonami, stukaj zebami o parapet, machaj choragiewkami, tak czy inaczej zgłoś się 0,07
I pamiętajcie o TYM! Iscariote - 24 Kwietnia 2006, 17:29 Czyżby mawete miał nowy aparat i mu się bardzo nudziło 
Sadze, że największa impra będzie na tym placu zabaw. Niby powazni twórcy... wazna impreza, a tu czołówka polskich fantastów na huśtawkach 
mawete - 24 Kwietnia 2006, 19:22 Heh... plac zabaw jest 20 metrów od Centrum Kultury...
mawete - 26 Kwietnia 2006, 11:53 Ale zainteresowanie Polconem.... jak widzę będą dzikie tłumy... Kto się wybiera? Przyznawać się ale już... O ile pamiętam to Lu, Miria, Czarny i Romek się deklarowali, że będą. Ktoś jeszcze?
Ja oczywiście będę i Harkonnen2 pewnie też
Czarny - 26 Kwietnia 2006, 12:06 Potwierdzam, mam już list zwrotny o wpłynięciu akredytacji i potwierdzeniem uczestnictwa. aa3 - 26 Kwietnia 2006, 12:09 Ja bym bardzo chciał - na dzień dzisiejszy za dużo niewiadomych, by się deklarować - ale to są moje plany urlopowe
Piotrek Rogoża - 26 Kwietnia 2006, 12:09 Będę na 99% - ten jeden zostawiam na wypadki losowe. Pako - 26 Kwietnia 2006, 16:15 Chciałbym.. no ale chyba nic z tego nie będzie. Drogie to to, a wakacje długie 
Ale może kiedyś... mawete - 2 Maj 2006, 07:44 Coś dla Maxa
Angelus - 4 Maj 2006, 16:39 Wybieram się a przynajmniej planuje ale czy dotrę...oto jest pytanie!
mawete - 5 Maj 2006, 07:31 Dotrzesz Aniołku, dotrzesz... bo jak nie to nogi... Orbitoski - 10 Maj 2006, 10:30 Otrzymałem zaproszenie, ale nie wiem czy termin nie będzie kolidował z innymi obowiązkami. Skoro Piotrek się zapowiada, muszę cisnąć. Romek P. - 10 Maj 2006, 11:09 Orbitoski:
Nie gadaj głupot, tylko planuj wyjazd, spotkamy się w trójkę, a Piotrek... no cóż, zlikwidujemy konkurencję ;-D Sorry, Piotrek, ale takie życie
mawete - 12 Maj 2006, 18:19 ... and full of zasadzkas i sometimes kopas w dupas
elam - 13 Maj 2006, 18:41 la vie est dure, l'amour est cher, seuls les enfants faciles a faire...
Pako - 13 Maj 2006, 18:51 ke? Tylko tyle mi przychodzi do głowy po tym poście
Ziuta - 13 Maj 2006, 19:34 było coś o miłości, dzieciach i wróżkach. Więcej – nie wiem. elam - 13 Maj 2006, 19:36 tlumacze: zycie jest ciezkie, milosc jest droga tylko dzieci latwo sie robi ..
Pako - 13 Maj 2006, 19:41 
Dobre... i kurde chyba prawdziwe
Ale i tak: Lajf ys brutal end ful odf zasadzkas end samtajms daje kopas w dupas. To i tak jest najlepsze,. Swojskie. Polskie.
elam - 13 Maj 2006, 19:55 if ju uona bi mor seksi, ju mast drink a lot of pepsi. - pierwszy wiersz po angielsku, jakiego sie w zyciu nauczylam
eoo-t
Anonymous - 13 Maj 2006, 20:00 Nie offtopować, tylko pisać, że będziecie na Polconie! 
elam - 13 Maj 2006, 20:02 no, ja nie bede - moj wierszyk o tym mowi... la vie est dure, et je ne peux pas.. bon, enfin.. je ne crois pas pouvoir... Pako - 13 Maj 2006, 20:32 Ja pewnie też nie. Drogo dojazd, drogo wstęp... a kasy ni ma. A szkoda.. Lu - 13 Maj 2006, 20:48 Ja będę... co jest pewnie dla ciebie, Mirio, niemałym zaskoczeniem
Anonymous - 13 Maj 2006, 21:36 Niemałym, a jakże. Jeszcze się okaże, że będziemy spac w jednym pokoju.
Lu - 13 Maj 2006, 21:41 
Anonymous - 14 Maj 2006, 22:44 Opłaciłam akredytację. Nie ma to tamto.
Ktoś z Warszawy może jedzie? Nie lubię sama podróżować. mawete - 16 Maj 2006, 07:24 Miria: a co to za popdróż? godzinka pociągiem...
Anonymous - 16 Maj 2006, 09:46 mawete: ale ja mam takie szczeście, że zawsze sie do mnie jakiś freak przyczepi... to juz wolałabym freaka znajomego w przedziale.
mawete - 16 Maj 2006, 11:51 Miria: to napsz krtkę na oknie tylko dla Pruszkowa...
|
||||||||
