Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ulubiony fantastyczny bohater.
elam - 30 Marca 2006, 21:04 Temat postu: Ulubiony fantastyczny bohater. Iscariote chcial, zebym zalozyla taki watek, to prosze.
jaki jest wasz ulubiony bohater fantastyczny?
moj to oczywiscie zaba, ktora caluje i ona zamienia sie w pieknego ksiecia na bialym koniu..
a powaznie, z powiesci fantastycznych.. z Tolkiena - moze Aragorn, moze Faramir a moze Eomer.. wybor za duzy..
Grimm- reapper z filmu Doom
Wiedzmin...
Marvin, robot z autostopem przez galaktyke
Dzikus z "nowego, wspanialego swiata" (zawsze placze, gdy to czytam... )
i bohaterowie Amberu Rogera Zelaznego - Corwin i Merlin
nika - 30 Marca 2006, 22:17
Jest ich wielu , w zależności od wieku [ ], nastroju , pogody...Ale moja WIELKA MIŁOŚĆ-to Miasto na górze. Niestety nie pamiętam jak na imię miał główny bohater. Książkę pożyczyłam i do tej pory mi oddają , czyli kilka ładnych lat.Od tego i muminków zaczął się mój romans z sf. Choć obecnie może techno wiedżmin Wasiliewa...
Urbaniuk - 30 Marca 2006, 22:26
Z w miare klasycznej fantastyki:
1. Płowy Jack z "Według Łotra"
2. Guru ze "Słowa Guru"
3. Crux
Ale ogólnie rzecz biorąc jetem wielkim fanem jednej postaci fantastycznej, która czasem jest bardziej przygodowa i nazywa się na różne sposoby: Indiana Jones, Dean Corso (dziewiate wrota), Maximillian Cohen (Pi), Neo, Carlos (Według Łotra). To po prostu jest jedna postać szukająca ukrytej prawdy. Nie będę ściemniał, że się nie utozsamiam
elam - 31 Marca 2006, 00:09
Corso naprawde z 9tych wrot, czy moze Klub Dumas tez czytales?
Haletha - 31 Marca 2006, 09:37
Ged Krogulec - facet idealny. Tylko mógłby się ze mną ożenić jeszcze przed pięćdziesiątką.
;-PP
Godzilla - 31 Marca 2006, 09:43
Och, było tych bohaterów trochę, nie będę oryginalna:
Aragorn, Frodo i Gandalf
Ged
Trurl i Klapaucjusz
Gallegher i Hogbenowie (ze szczególnym uwzględnieniem dziadka)
Kapitan Nemo
Mark z Załogi G
tacy różni ze starych Gwiezdnych Wojen
Żmij Brune Keare
i jak mi się coś przypomni, to jeszcze napiszę
Titus Pullo - 31 Marca 2006, 09:43
Trudno powiedzieć, zwłaszcza, że w fantastyce tych bohaterów aż nadto 90% z nich to elfy, krasnoludy i inne tałatajstwo, które prawie całe skreślam od razu... A już wybranie jednego, ulubionego jest chyba niemożliwe. Pewnie byłaby to któraś z postaci ze Świata Dysku... Może Havelock Vetinari, Śmierć albo Samuel Vimes.
Henryk Tur - 31 Marca 2006, 10:25
Titus Pullo napisał/a | Trudno powiedzieć, zwłaszcza, że w fantastyce tych bohaterów aż nadto 90% z nich to elfy, krasnoludy i inne tałatajstwo, które prawie całe skreślam od razu... |
Ej, kolego rzymianinie ,fantastyka to nie tylko fantasy.
elam - 31 Marca 2006, 10:46
... a pierwszy u mnie to byl chyba Tajemniczy don Pedro
fonsztyk - 31 Marca 2006, 11:15
Mam dużą sympatię do awanturników pokroju Jima DiGriza czyli Stalowego Szczura, Jasona dinAlta, Hana Solo, Jacka Sparrowa i ulubionego Ijona Tichego. Znalazło by się sporo jeszcze tego typu poczciwych szubrawców
Urbaniuk - 31 Marca 2006, 16:38
"Corso naprawde z 9tych wrot, czy moze Klub Dumas tez czytales?"
Nie no jasne ze czytałem, ale szczzerze mówiac bardziej sie utozsamiam z pieknym i młody Johnnym Deppem niz z jakims z lekka podstarzałym i wyczerpanym antykwariuszem Książka też była świetna, ale ten "mój" Corso to ten z Dziewiatych wrót, ten który szuka innego świata i co tu dużo gadać, zdaje sie go znajduje.
Vesper - 31 Marca 2006, 16:48
Heh, u mnie pierwsza czwórka jak u fonsztyka + wagnerowski Kane Rudzielec (mam słabość do nieśmiertelnych skurczybyków...)
Poza tym, cała menażeria USMC z "Aliens" (giną w świetnym stylu), 100% postaci z książek Gibsona (I <3 WG) (z każdej bardziej ponurej znajduję elementy w samym sobie... no może poza Wintermutem i Neuromancerem i zgrają loa).
Więcej grzechów chwilowo nie pamiętam, za dobre lody zjadłem, żeby myśleć ^__^
Ziemniak - 31 Marca 2006, 17:08
nika Bohater z Miasta na górze to rurarz Kroni
A z moich ulubionych:
Andrew "Ender Wiggin
James "Stalowy Szczur " DiGriz
Sten
Całe rodzeństwo z Amberu z tatusiem Oberonem na czele
rewolwerowiec Roland
dzejes - 31 Marca 2006, 21:57
Stalowy Szczur - zdecydowanie
nika - 31 Marca 2006, 22:12
A może tak Udałow...Bułyczowa?I Ksenia , i Minc.Zresztą cały Guslar , to jeden wielki bohater.
Dunadan - 1 Kwietnia 2006, 10:56
nika napisał/a | Jest ich wielu , w zależności od wieku [ ], nastroju , pogody...Ale moja WIELKA MIŁOŚĆ-to Miasto na górze. Niestety nie pamiętam jak na imię miał główny bohater. Książkę pożyczyłam i do tej pory mi oddają , czyli kilka ładnych lat. |
Kroni jejku zapomniałem o tej książce... faktycznie chyba najpiękniejsza powieść sci-fi jaka czytałem... i faktycznie sam bohater to wspaniała postać
elam - 1 Kwietnia 2006, 12:27
ja miasta na gorze jeszcze nie czytalam...
ale juz sie poprawiam
nika - 1 Kwietnia 2006, 21:44
Chyba mam lekkiego fioła na punkcie radziecko-rosyjskiej f.Poniedziałek zaczyna się w sobotę-pamiętacie kota ze sklerozą?Na punkcie kotów chyba też..
Dunadan - 2 Kwietnia 2006, 14:42
choroba, chyba wybiorę się do biblioteki coś Strugackich jeszcze trzeba poszukać ale my tu mieliśmy o bohaterach. Mnie się podobała postać Herryego Seldona z Fundacji tzn. z prequeli.
Myrtille - 2 Kwietnia 2006, 16:27
Mam paru ulubionych bohaterów:
-Brune Keare "Między otchłanią,a morzem"
-Rincewind "Świat Dysku"
-Detektyw,tylko nie pamiętam jak się nazywał z "Władcy nocy,złodzieje snów"
-Mike Cesara "Katharsis"
-Myszka "Kroniki Drugiego Kręgu"
-Drakkainen "Pan lodowatego ogrodu"
Iscariote - 2 Kwietnia 2006, 19:01
Richard Muller z Człowieka w Labiryncie Silverberga (maja ulubiona ksiązka, od której wszystko się zaczeło)
Harry Seldon (jednak cykl Fundacja ograniczyłem do dwóch pierwszych tomów - i tak chyba Seldon na końcu tomu drugiego umiera)
Mordimer - Inkwizytor Jego Ekscelencji Biskupa. Miecz w ręku Pana i sługa Aniołów
Paladyn Ojciec Alexander Anderson - członek watykańskiej sekcji XIII "Iscariote"
tutaj są trzy zdjęcia mojego ulubionego księdza 1 2 3
numer 3 jest the best
Fidel-F2 - 2 Kwietnia 2006, 20:48
Cholera, a ja właśnie sobie uświadomiłem, ze nie ma takiego bohatera.
nika - 2 Kwietnia 2006, 21:36
Przypomniałam sobie o dwóch takich zakręconych lekarzach- Kelly i Slayton. Pamiętacie z jakiej to polskiej powieści?Nie pierwszoplanowi , ale uśmiałam się z nich setnie.Szczególnie podobało mi się ich póżniejsze zaangażowanie w rozwój nauki.
Argael - 3 Kwietnia 2006, 19:24
Moim ulubieńcem będzie chyba Conan z Cimmerii. I Batou z Ghosta. Bardzo lubię jego poczucie humoru.
Godzilla - 4 Kwietnia 2006, 08:26
Może ktoś z Was lubi Jakuba Wędrowycza?
Rafał - 4 Kwietnia 2006, 13:57
Mam go w awatarku jakby co.
Cavek - 4 Kwietnia 2006, 15:12
Ratman duzo ich jest moze z niewymienianych to jeszcze Red Shoehart z Pikniku na skraju drogi i "kontrowersja" Earl Turner z pewnych Dziennikow
elam - 7 Kwietnia 2006, 10:46
a ja zagladam do literatury dzieciecej... no i nie w sposob nie wspomniec o muminkach. taki wloczykij, na przyklad. czy mala Mi. to sa postaci!
Piotrek Rogoża - 8 Kwietnia 2006, 17:28
Paul Atryda z "Diuny". Świetna, tragiczna postać.
nimfa bagienna - 8 Kwietnia 2006, 18:58
Spender z 'Kronik marsjańskich'
Hieronim Berbelek z 'Innych pieśni'
Gully Foyle z 'Gwiazdy moim przeznaczeniem'
|
|
|