| 
				
					| Bramy domu umarłych - Stanisław Lem 1921-2006
 
 NURS - 27 Marca 2006, 16:17
 Temat postu: Stanisław Lem 1921-2006
 [']
 Pako - 27 Marca 2006, 16:19
 
 Brat mi właśnie doniósł i chciałem sie z wami podzielić, ale widzę, że smutne wieści pędzą zawsze jak szalone. Nie czytałem jego pióra prawie niczego, trochę tylko dzienniki gwiazdowe. Ale jest to wielki pisarz, z pewnością sięgnę po coś, co spod jego ręki wyszło.
 [']
 dzejes - 27 Marca 2006, 16:20
 
 No to odeszła epoka
 
 [']
 Logan - 27 Marca 2006, 16:22
 
 [']
 
 Odszedł kolejny z Wielkich... Był jednym z tych pisarzy na których uczyłem sie fantastyki. Skończyła się pewna epoka...
 Titus Pullo - 27 Marca 2006, 16:22
 
 Wielka szkoda.
   Ziuta - 27 Marca 2006, 16:24
 
 Też dałem topic. Spóźniłem się. Proszę by wklejono tu moją wypowiedź.
   [']['][']
 JohnDoe - 27 Marca 2006, 16:28
 
 Bardzo szanowałem tego pana. Dobrze, że jego dzieła zostały z nami [']
 Gustaw G.Garuga - 27 Marca 2006, 16:30
 
 Nie wierzę.
 [']
 Orbitoski - 27 Marca 2006, 16:32
 
 Chorował od dawna [']
 McJohn - 27 Marca 2006, 16:33
 
 Będzie mi dziadka brakować:-(. Odszedł jeden z ojców polskiej fantastyki.
 
 Cholera...
 Vykosh - 27 Marca 2006, 16:37
 
 Wielka szkoda ['] ['] [']
 Na Jego książkach się wychowałem ....
 Henryk Tur - 27 Marca 2006, 16:40
 
 Trudno uwierzyć... Zdawał się być wieczny...
 ['] ['] [']
 Iscariote - 27 Marca 2006, 17:03
 
 ['] ech...
 Romek P. - 27 Marca 2006, 17:04
 
 [']
 Myrtille - 27 Marca 2006, 17:05
 
 [']
 Słowik - 27 Marca 2006, 17:06
 
 [*]
 bogow - 27 Marca 2006, 17:21
 
 ['] ['] [']
 
 Odchodzi coraz więcej wielkich postaci kultury polskiej minionego wieku.
 Tak, pewna epoka się skończyła.
 Łodzianin - 27 Marca 2006, 17:28
 
 Brak słów. Wielki smutek. Najwybitniejszy z Polaków.
 A wczoraj wieczorem sięgnąłem na półkę po " Fiasko ".
 (') (') (')
 Ziuta - 27 Marca 2006, 17:32
 
 U mnie na biurku, koło łóżka (by wieczorem dosięgnąć) leży "Kongres Futurologiczny". W eeeken czytałem "Głos Pana"
  Niestety, bezpowrotnie odchodzi pokolenie wychowanych przed druga wojną: zauwazył ktoś, że ludzie z "II RP" byli swego rodzaju fenomenem? Że było wśród nich duzo więcej wielkich niż wśród urodzonych póxniej (choć tak przetrzebiła ich wojna)? Przez parę następnych lat może być  źle w kraju; bo któż ich zastapi? Anonymous - 27 Marca 2006, 17:46
 
 [*]
 Urbaniuk - 27 Marca 2006, 17:51
 
 [']
 Czarny - 27 Marca 2006, 18:00
 
 [']
 kruczywiatr - 27 Marca 2006, 18:10
 
 [*]
 Sandman - 27 Marca 2006, 18:11
 
 [']
 Lu - 27 Marca 2006, 18:15
 
 Właśnie usłyszałam w radio.
 
 [']
 Anonymous - 27 Marca 2006, 18:19
 
 [']
 Piech - 27 Marca 2006, 18:52
 
 Ała!
   Cały czas miałem nadzieję, że napisze jeszcze powieść lub chociaż opowiadanie.
 Pokój jego duszy.
 sulka - 27 Marca 2006, 19:01
 
 Nie wierze, po prostu nie wierze...
   
 [']
 Chris R. - 27 Marca 2006, 19:43
 
 Właśnie się dowiedziałem i naprawdę trudno w to uwierzyć... Powrócił do gwiazd...
 
 [']
 Madzik - 27 Marca 2006, 19:50
 
 [']
 
 |  | 
 |  |