Mechaniczna pomarańcza [film] - TROMA Group
Idaho - 16 Października 2005, 19:46 Temat postu: TROMA Group Witam. Chciałem powitać w małym wątku poświęconym grupie TROMA. Będzie się tu (gdy tylko najdzie ochota) rozmawiało o wszystkich trzech częściach "Toxic Avengera". Nie zapomnimy też o dziełach takich jak "Nymphoid Babarian in Dinosaur Hell", czy "Maniac nurses find extacy". Jeśli kogoś wszczególnie poruszyły dzieła takie jak "Blades", albo "Tromeo and Juliet" będzie mógł tu pochwalić się wszystkimi związanymi z tym przemyśleniami. A ja zaproponuję Wam na początek "Blades".
Film dość nietypowy, nawet jak na TROMĘ. Powstał jak sądzę za około czterdzieści dolarów, na pewno w roku 1989. KAżdy kto widział ten film, wie że nie mamy do czynienia z dziełem typowym dla TROMY. Ten film jest parodią "Szczęk" Spieldberga. Jaki był zamysł?
Zamiast rżarłacza białego - nawiedzona kosiarka.
Zamiast oceanu - pole golfowe.
Zamiast palżowiczów - golfiści.
Zamiast Roya Scheidera - najmniej charakterystyczny i najnudniejszy facet pod słońcem.
Tak! Film zdecydowanie wygrywa w kategorii "najgorzej dobrany główny bohater". Mam wrażenie, że zapomniał o nim nie tylko reżyser, ale też scenarzysta i reszta ekipy przez ponad połowę filmu nie zdawali sobie sprawy z jego obecności. Gdybym miał dużo pieniędzy zrealizowałbym film w którym obsadziłbym tego człowieka. W owym filmie strzelałby, mordowałby, biegałby, dokonywał by cudów zręczności... a i tak nikt by go nie zauważył. Tak jest też w przypadku tego filmu.
Z ciekawych i autentycznie zabawnych motywów w "Blades":
1) Syn "starego, doswiadczonego łowcy nawiedzonych kosiarek" (znaczy, ogrodnika) nosi na twarzy maskę hokejową, jest raczej ograniczony umysłowo i nazywa się Jason.
2) Na dowolnym polu golfowym po kwadransie szukania znajdziesz przynajmniej jeden, leżący luzem egzemplarz "Playboya".
3) "Ten podejrzany facet z kosiarką" faktycznie moze być ogrodnikiem.
4) Jeśli trafisz piłeczką golfową w semtex, ów zapali się, a gdy już płonie, eksploduje w zetnięciu z wodą.
Nie pamiętam niczego więcej, ale obiecuję że gdy obejrzę jeszcze raz, coś dopiszę. Film polecam wszystkim. Jest nisamowity. I na prawdę, jak na TROMĘ nieźle zrealizowany.
Pozdrawiam
Idaho
Dunadan - 16 Października 2005, 21:05
Taaak... eee... że co?
Idaho - 16 Października 2005, 21:08
Dunadan napisał/a | Taaak... eee... że co? |
Widzę Dunadanie, że nie zetknąłeś się dotąd z arcydziełami filmowymi TROMA Video Group. Ach. WIele straciłeś. To wszystko wyjątkowe filmy.
Dunadan - 16 Października 2005, 21:13
Choroba, a gdzie to mozna dostać?...
Idaho - 16 Października 2005, 21:15
Dunadan napisał/a | Choroba, a gdzie to mozna dostać?... |
Najlepiej umówić się ze mną za pomocą PW na wysłanie odpowiednich płytek
Wyślij mi PW, a resztę Ci ustalę. Ostatnio zaniosłem dwa filmy TROMY Ellen i Andrzejowi ilipiukom. Ponoć zdążyli już obnejrzeć "Maniakalne pielęgniarki znajdują rozkosz"
Pako - 18 Października 2005, 16:48
Torma, mi się wydaje czy to takie filmy kalsy zet
Bo jakoś tak to było - jedne z najtańszych i najgorszych filmów gatunku horror. Ale może i są fajne, jeśli patrzeć na to jako na komedie. Ale nie znam żadnego ich dzieła, także mój głos się nie licz
Idaho - 19 Października 2005, 07:18
Pako napisał/a | Torma, mi się wydaje czy to takie filmy kalsy zet
Bo jakoś tak to było - jedne z najtańszych i najgorszych filmów gatunku horror. Ale może i są fajne, jeśli patrzeć na to jako na komedie. Ale nie znam żadnego ich dzieła, także mój głos się nie licz |
TROMA, nie Torma
Ale polecam ich filmy. Zgłoś się na PW jak Dunadan, jeśli chcesz płytkę z filmem
Logan - 19 Października 2005, 18:55
Idaho, jak będę miał więcej czasu musimy się spotkać w podobnej sprawie. W końcu mieszkamy 10 minut na piechotę od siebie.
Pako - 19 Października 2005, 19:02
Ta... taki to ma dobrze - zobaczy filmy, pewnie impreza jakaś przy okazji się zakroi albo co najmniej spotkanie towarzyskie. Ja chcę do wrocka !
Idaho - 19 Października 2005, 20:19
Logan napisał/a | Idaho, jak będę miał więcej czasu musimy się spotkać w podobnej sprawie. W końcu mieszkamy 10 minut na piechotę od siebie. |
ALe jak dotąd... Noż cholernie długi czas mija a nie wykorzystujemy tego że faktycznie mieszkamy od siebie o krótki spacerek.
Ja w najbliższym czasie nędę dysponował pewną ilością filmów TROMY znowu. Ale obawiam się, że z czasem może u nas obu być krucho. Ja właśnie usiłuję utrzymywać kontaktu i jakieś życie towarzyskie mimo ciagłej koniecznosci Przebywania W Pięciu Miejscach Równocześnie.
Idaho - 19 Października 2005, 20:20
Pako napisał/a | Ta... taki to ma dobrze - zobaczy filmy, pewnie impreza jakaś przy okazji się zakroi albo co najmniej spotkanie towarzyskie. Ja chcę do wrocka ! |
A skad Ci się wrocław w kontekście mnie i Logana wziął? My krakusy jesteśmy
Pako - 19 Października 2005, 20:38
A.. bo NURS z Breslau jest, przynajmniej tak pisało chyba na FF. NURS z Loganem się dogadują jak przyjaciele i jako tacy się zachowują i odnoszą do siebie. Logiczny wniosek - znają się osobiście. A stąd już krok tylko do tego, żęby błędny wniosek o miastach wyciągnąć
A z krakau to ja znam ze dwie osoby - fajni ludzie tam mieszkają
Logan - 19 Października 2005, 21:13
NURS faktycznie pochodzeniem jest z Breslau, ale na codzień swe macki rozciąga ze Stalinogrodu. Przyjaźnimy się od jakiegos dłuższego czasu, czasami nawet wspólnie imprezujemy, zwłaszcza w towarzystwie pewnego grafomana. A grafoman ten z naszych zacnych spotkań nawet ciekawe inspiracje czerpie.
Pako - 20 Października 2005, 15:54
wy to macie życie.. iście pisarskie - podobnie jak w Mistrzu i Małgorzacie psał Bułhakow - imprezy i imprezy, kasy całe góry Też tak chcę
Idaho - 20 Października 2005, 19:22
Ja powiem więcej: zrezygnowałem z szalonego życia pełnego pięknych kobiet. Po spartańsku na spotkaniach z Grafomanem popijam kawę za nic mając sobie rozkosze alkoholowych zanurzeń. Ach. Jakżeż to niesamowite.
A co do reszty - Loganie, faktycznie wypadało by się spotkać kiedyś
hrabek - 21 Października 2005, 08:01
Ja pamietam jeden film tej wytworni, bodajze bylo to Bestia o tysiacu oczach, czy cos takiego. Bestie zrobili tak, ze wywiercili w czajniku mase dziur i wrzucili do srodka latarke. Byl to jeden z najdrozszych ich filmow, bo musieli pozniej kupic nowy czajnik i baterie do latarki :D
Idaho - 21 Października 2005, 16:57
count napisał/a | Ja pamietam jeden film tej wytworni, bodajze bylo to Bestia o tysiacu oczach, czy cos takiego. Bestie zrobili tak, ze wywiercili w czajniku mase dziur i wrzucili do srodka latarke. Byl to jeden z najdrozszych ich filmow, bo musieli pozniej kupic nowy czajnik i baterie do latarki |
No to jednak sporo wydali. Jak się zdaje by nakręcić "A Nymphoid barbarian i dinosaur hell" nie wydali absolutnie nic, tylko wygrzebali dwie szmaty ze śmietnika
Taclem - 29 Października 2005, 20:26
Po kilku bardziej znanych filmach Tromy zastanawialiśmy sięnawet z kumplem, co trzebaby zrobić, żeby spróbować samemu. Powstał wówczas pomysł filmu "Totalna zemsta żywych trupów: Powrót hrabiego Roderyka", w którym odkopany przez archeologów amulet miał (za pomoca telefonu, a jak! ) połączyć się ze Szkocją i przebudzić spoczywającego w ziemii hrabiego. Biegający w kilcie z mieczem facet był osią naszego scenariusza
Kto wie, może kiedyś
Ziuta - 30 Października 2005, 10:35
Mój kumpel wszedł w posiadanie kamery i z dwoma kumplami chciał nakręcić film ze świata Gwiezdnych Wojen.
W efekcie otrzymali pięć minut nieobrobionego materiału i dwadzieścia minut dokumentu Making Of (głównie scenę przycinania kijka z hipermarketu do rozmiarów śiwtlnego miecza).
Koniec końców okazało się, że zza niebieskiego koca wystaje meblościanka, a aktorzy w szale bitewnym wyłażą z kadru, więc film trzeba kręcić od nowa
Na szczęście pragnę im użyczyć trochę swoich pomysłów, więc może juz po następnych wakacjach doczekamy się polskiej TROMY
Pako - 30 Października 2005, 12:48
Właśnie - niech polacy się wezmą za takie filmy! inne wychodzą im nad wyraz kiepsko (przynajmniej fantastyczne).
Ziuta - 30 Października 2005, 13:12
Pako napisał/a | Właśnie - niech polacy się wezmą za takie filmy! inne wychodzą im nad wyraz kiepsko (przynajmniej fantastyczne). |
Ha, dzięki - powiem o tym kumplowi, ucieszy się . Widziałem "surowe" feagmenty tego dzieła. Rękojeść miecza świetlnego wykonali z latarki. Doliczając koszt zakupu kijka, budżet mieli niczym TROMA, bo koło 10 zł.
Myślę, że powinni to zmontować; dwóch rycerzy (Jedi i Sith) naparzają się w kosmicznych sceneriach (w lewym dolnym rogu planety napis www.nasa.gov), które na 8/10 wysokości przechodzą w szafkę z ubraniami. Aktorzy przez większośc ujęć przebywają poza kadrem. Wstrząs psychiczny i pisk damskiej cześci widowni wzbudzi mrożący krew w żyłach moment, gdy Sith sciąga kaptur i spogląda złowieszczo.
pajterO - 3 Czerwca 2007, 11:06
Troma jest *beep*, to są genialne filmy, miałem przez jakiś czas taką fazę że tylko takie oglądałem
np. Taki Toxic Avenger-miód.
Albo Class Of Nukem'high, jak był tam kujon pokazany to do końca życia nie zapomnę
Polecam wszystkim!!!
evilmg - 18 Grudnia 2007, 21:18
najgorszym filmem Tromy jaki widzialem jest ''Igor and the Lunatics''
link do recenzji: http://www.horror.com.pl/filmy/recka.php?id=1169
Iscariote - 18 Grudnia 2007, 22:53
A jest jakaś możliwość zdobycia tych filmów w naszym kraju? W życiu żadnego nie widziałem, a intryguje mnie to muszę przyznać.
evilmg - 18 Grudnia 2007, 22:57
Iscariote napisał/a | A jest jakaś możliwość zdobycia tych filmów w naszym kraju? |
owszem, jest.
mam w domu sporo pozycji Tromy.
ponadto znam pare innych osob z PL ktorzy maja tych filmow calkiem sporo.
|
|
|