To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Do redakcji - Jak nas widzą ...

Rafał - 8 Lutego 2006, 08:46
Temat postu: Jak nas widzą ...
Nie wiem było, czy nie było (w razie czego tnij Loganie) ale czasami spotykam się z opiniami nt SF tu i ówdzie i dosyć ciekawy jest sposób postrzegania pisma. Wziąłem teraz do ręki wydanie "Oferta prasowa" - prasa w prenumeracie informator Ruchu II kwartał 2006 - co by zamówić parę tytułów do firmy. Z ciekawości zerkam czy jest SFFIH. Jest. W dziale "Czasopisma Sensacyjne i Obyczajowe". Między Detektywem, Kobrą, Sukcesy i Porażki, Twoje Imperium i Życie na Gorąco. Czy ktoś coś z tego rozumie :shock: :?: :shock:
Dla porównania Nowa Fantastyka znajduje się w dziale Fantastyka. Tyle, że zaraz po Peep Show :mrgreen:

mawete - 8 Lutego 2006, 08:57

No do dodałeś NURSowi roboty.... pewnie będzie prostował. Może wsadzi do sensacyjnych ze względu na słówko "Horror". Chyba bym wolał żeby leżało koło Peep Show - większa szansa że ktoś zwróci uwagę :mrgreen:
NURS - 8 Lutego 2006, 10:50

Ano trzeba będzie, ale z kolei koło Peep Show, żebym lezął. Za stary jestem na takie numery :-) I za blady...
Rodion - 8 Lutego 2006, 11:16

mawete napisał/a
Chyba bym wolał żeby leżało koło Peep Show - większa szansa że ktoś zwróci uwagę Mr. Green


Jak widać po okladce numeru styczniowego, pierwsze kroki w tym kierunku zostaly już poczynione. :mrgreen:

Lu - 8 Lutego 2006, 11:31

Przez kilka (a nawet kilkanaście) lat kupowałam co miesiąc NF, nieco rzadziej SF i MF i zawsze dużo frajdy sprawiało mi znajdowanie pisemek na półkach - najczęściej leżały w dziale "hobby", czasem "literatura" , ale zdarzały się także w dziale "wiedza i nauka" albo "czasopisma dla panów" .
Podejrzewam że zaszeregowanie pisma zależało wyłącznie od decyzji pracownika który układał to na półkach :)

I jeszcze jedno - rzadko te trzy pisma znajdowały się w jednym dziale. :)

hrabek - 8 Lutego 2006, 11:36

Ja przez baaaardzo dlugi czas kupujac SF, czy szukajac fantastyki ogolnie szukalem tylko w malych kioskach, ktore maja mocno ograniczona witrynke, bo w Empiku nie szlo kompletnie znalezc takiego dzialu, a pisma byly porozwalane tak jak pisze Lu; po hobby, i innych takich, ale nigdy dwa razy w tym samym miejscu. Teraz jest juz lepiej, ale w zasadzie kupuje najczesciej w InMedio, albo w Geanie w nowym Empiku, tam maja wystawke pism w sensowny sposob rozwiazana i rzeczywiscie fantastyke daja w kupie.
Vesper - 8 Lutego 2006, 11:37

To i tak małe problemy, w porównaniu z tymi, jakie sprzedający mieli z identyfikacją niektórych czasopism komputerowych.... Secret Service się przypomina...

A tak szczerze - ciekawe JAKI tytuł musiałby mieć magazyn 'dla nas' (fantastów), żeby trafić w dział 'fantastyka' :-) skoro SFFH to niewystarczająca nazwa.... może wydrukujcie ją dwa razy na okładce? Duże litery? Czerwono-żółto? Agresywny zapach farby drukarskiej?

NURS - 8 Lutego 2006, 11:50

Myślę, że nawet gdybym napisał zamiast tytułu: Połóż to pismo w dziale fantastyka, to by kładli gdzie indziej :-)
Rafał - 8 Lutego 2006, 11:56

A gdyby tak było napisane: "Pod żadnym pozorem nie kłaść w dziale Fantastyka"?
hrabek - 8 Lutego 2006, 12:00

Mysle, ze NURS musialby dokonac jeszcze jednej korekty tytulu i zmienic go na UFO Science Fiction Fantasy i Horror (gdzie UFO byloby najwiekszymi literami). I wtedy pewnie trafiloby tam gdzie trzeba :)
dzejes - 8 Lutego 2006, 12:02

Przypomina mi się jak to kiedys byłem na spotkaniu z przedstawicielami wydawnictwa MAG i jak to mówili czemu zrezygnowali z tych zajefajnych okładek. Okazało się, że zdecydowana większość tych pozycji lądowała w działe "Ezoteryka i wiedza tajemna" lub pokrewnych.
Anko - 8 Lutego 2006, 13:52

count napisał/a
Ja przez baaaardzo dlugi czas kupujac SF, czy szukajac fantastyki ogolnie szukalem tylko w malych kioskach, ktore maja mocno ograniczona witrynke, bo w Empiku nie szlo kompletnie znalezc takiego dzialu,

Jak sobie myślę, że w Empiku SFFH leży w dziale "Dla dzieci i młodzieży" pomiędzy czasopismem "Witch" a "Bravo" oraz między "Heavy Metalem" a "Wiktorem Junior", gdzieniegdzie przetykane "Kaczorem Donaldem" i mangami oraz ofertą szkół policealnych na najbliższy rok, to sobie myślę, że sztuka klasyfikacji i segregacji pozostaje poza moim pojmowaniem.

A w małych kioskach często wygląda to tak:
Ja: Jest "Science Fiction"?
Sprzedawca: :?: A co to w ogóle jest?

Dunadan - 8 Lutego 2006, 14:00

Bo widzisz Anko - trzeba sobie takiego sprzedawcę ułozyć. Ja wchodzę do pewnego saloniku i pani na wejsciu mówi: "już jest!" albo "jeszcze nie ma..."
Kiedyś się nadziałem, dokłądnie zrobiłem sobie nadzieję. Otóż w kiosku przemknęło mi przez oczy czasopismo... no i w tytule było "...-fiction" - pomyslełm: choroba, nowy SyFek wyszedł! Tyle to było "Sex-fiction"...

mawete - 8 Lutego 2006, 14:34

W Lublinie ostatnio leżał w Hobby.
Anko - 8 Lutego 2006, 14:39

Dunadan napisał/a
Bo widzisz Anko - trzeba sobie takiego sprzedawcę ułozyć. Ja wchodzę do pewnego saloniku i pani na wejsciu mówi: już jest! albo jeszcze nie ma...
E, tam, aż takim społecznikiem nie jestem, żeby wszystkich nawracać... Mam namierzonych parę kiosków, w których wiem, że dostają - i skojarzą. A tych przypadkowych, gdzie czasem wstępuję, jak mi po drodze, to i tak nie mam do czego przyzwyczajać. Ale doprawdy - co to za czasy, żeby sprzedawca nie znał własnego towaru... :roll:

Dunadan napisał/a
Tyle to było Sex-fiction...
:lol: Sądzę, że to było coś spod znaku "120 cm w biuście" albo inne takie fiction... :mrgreen:
NURS - 8 Lutego 2006, 16:12

anko, za duzo tego wszystkiego jest. a oni niekoniecznie musza byc fanami fantastyki. a jak ktoś nie jest, to dla niego taki sam cud, jak przegląd speleologiczny :-)
Anko - 8 Lutego 2006, 16:29

NURS napisał/a
anko, za duzo tego wszystkiego jest. a oni niekoniecznie musza byc fanami fantastyki.
Nie no, w spożywczaku sprzedawca też nie musi być fanem i keczupu, i rolmopsa, i bakłażana, i jogurtu niskotłuszczowego. Ale jak klient poprosi, to oczekuje, że sprzedawca mu wskaże, co gdzie leży albo z półki poda, jak sklep nie-samoobsługowy.
A poza tym, niedługo usprawiedliwisz nawet to, że SFFH normalnie w kioskach nie ma. :shock: Albo jest, tylko na dnie pryzmy, a sprzedawca nawet nie wie, że jednak SFFH ma. :(

Piotrek Rogoża - 8 Lutego 2006, 16:59

Anko napisał/a
Albo jest, tylko na dnie pryzmy, a sprzedawca nawet nie wie, że jednak SFFH ma.


U mnie na zadupiu był swego czasu kiosk, który sprowadzał SF (jeszcze bez literek). W kiosku tym pracowały dwie sprzedawczynie, stara i młoda. U młodej można było normalnie nabyć magazyn, stara zarzekała się, że "nic takiego nie sprowadza". Jak przekonywałem, że miesiąc temu jednak tu kupowałem, zaczynała się drzeć, że przecież nie jest idiotką i wie, co mówi. Nastepnego dnia był dyżur młodej... i kupowałem SF.
Takie tam małomiasteczkowe ciekawostki 8) .

Piech - 8 Lutego 2006, 18:12

Piotrek Rogoża napisał/a
stara zarzekała się, że nic takiego nie sprowadza

Pewnie wymawiałeś z angielska, a trzeba było "s-c-j-e-n-c-e f-i-c-t-j-o-n".

mawete - 8 Lutego 2006, 19:28

Piotrek Rogoża: i co masz dalej problemy z kupieniem?
Piotrek Rogoża - 8 Lutego 2006, 19:33

Piech napisał/a
Pewnie wymawiałeś z angielska, a trzeba było s-c-j-e-n-c-e f-i-c-t-j-o-n.


8)

mawete napisał/a
Piotrek Rogoża: i co masz dalej problemy z kupieniem?


Owszem. Nawet moi ludzie we Wrocławiu mają problem - ostatnio zakup uniemożliwiła... białoruska opozycja. Akurat obsiedli empik. I nie mówicie mi, że to nie jest hardkorowe.

mawete - 8 Lutego 2006, 20:00

Nie, ale jest prosty sposób o którym już wielokrotnie mówiłem... podać kioskarzowi nry ISBN I ISSN nie powinien mieć ŻADNYCH problemów z zamówieniem w centrali - ja tak zrobiłem i mam pod domem... :mrgreen:
NURS - 8 Lutego 2006, 20:06

Piotrek Rogoża napisał/a
Piech napisał/a
Pewnie wymawiałeś z angielska, a trzeba było s-c-j-e-n-c-e f-i-c-t-j-o-n.


8)

mawete napisał/a
Piotrek Rogoża: i co masz dalej problemy z kupieniem?


Owszem. Nawet moi ludzie we Wrocławiu mają problem - ostatnio zakup uniemożliwiła... białoruska opozycja. Akurat obsiedli empik. I nie mówicie mi, że to nie jest hardkorowe.


Obok empiku jest księgarenka pod plafonem a tam miły pan ma SFFH wcześniej, niz kioski. Ludu twierdzy! dymaj tam, zamiast dymac gdzie indziej! dymanie na prózno, skraca żyćie :-)

Gustaw G.Garuga - 8 Lutego 2006, 22:36

count napisał/a
Mysle, ze NURS musialby dokonac jeszcze jednej korekty tytulu i zmienic go na UFO Science Fiction Fantasy i Horror (gdzie UFO byloby najwiekszymi literami). I wtedy pewnie trafiloby tam gdzie trzeba :)

:lol: :lol: :lol:

Ja problemu nie mam, odkąd w B-B powstał Empik z prawdziwego zdarzenia :D Wcześniej stres związany z zagadywanierm kolejnych kioskarzy o NF, SF i Fenixa przyprawiał mnie o palpitacje, zwłaszcza po tym, jak splajtował stary kiosk, gdzie Fenixa wąsaty kioskarz wystawiał na środku frontowej szyby, i otwarto bajerancki pawilonik ze zdziwioną panią :( Stare dzieje, dziś w Empiku SFFH sąsiaduje z NF i MF :roll: Nazwy działu nie pamiętam, ale obok leżą pisma o grach i komputerach - nie tak tragicznie 8)

mawete - 9 Lutego 2006, 10:43

Cholera, jak ja nie lubię takiej partyzantki, latać i szukać po całym mieście.... Chyba "Ruch", "Kolporter" i inni biorą pieniądze za rozprowadzanie danego tytułu - powinno im chociaż trochę zależeć na tym żeby był dostepny.
NURS - 9 Lutego 2006, 13:19

mawete, znasz te firmy, to moloch, wrzucasz z jednej strony, z drugiej wypada. Zero reakcji na takim poziomie.
mawete - 9 Lutego 2006, 13:23

NURS: znam i szlag mnie trafia, że wydawca nie może praktycznie nic zrobić.... ja nie mówię, że Ty coś źle robisz.... po prostu mnie szlag trafia na "paniusie" które siedzą, biorą kasę i nic nie potrafią załatwić... a jak wiesz poznałem to w praktyce... :x

/edit: ito hest piepr*zona partyzantka, bo sprzedaż mogła by być dużo wyższa, ale rozbija się o rozprowadzanie... jak nie wiadomo, że coś można kupić to się nie kupi... jeśli nawet osoby zainteresowane mają problem z kupnem, to co z resztą?

RodaN - 12 Wrzeœśnia 2009, 16:51

A wystarczy prosta funkcja-Prenumerata :)
mawete - 12 Wrzeœśnia 2009, 17:27

RodaN: nie zauważyłeś zmiany wydawcy? :shock:
a po drugie poczytaj wątki dotyczące prenumeraty.
I taka delikatna rada - najpierw czytaj potem się wypowiadaj.
Za Fidelem: "to się nazywa..." :mrgreen:

RodaN - 12 Wrzeœśnia 2009, 22:24

nie no tak jakos teraz skojarzylem ze ostatni post to z 2006 roku :mrgreen:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group