Duke - 30 Stycznia 2006, 14:39 Temat postu: Fantastyczne uzbrojenie w filmach Jeśli ktoś z szanownych forumowiczów zastawiał sie kiedyś czym jest (tak na prawdę) pulse rifle, smart gun i reszta ekwipunku Space Marines z filmu Aliens? Jeśli tak to zapraszam na stronkę. http://www.harryharris.com/prcont.htm Przy okazji można znaleźć trochę inspiracji dla kostumów. Iscariote - 30 Stycznia 2006, 19:36 szczerze to można sie było spodziewać, że jesli nie stuczne to przerobione z tego co juz mamy pod ręką... przecie nowej broni nie wymyslili by na potrzeby filmu, chociaz kto ich wie tych szajbusów 
Dunadan - 30 Stycznia 2006, 19:48 No OK, w alienie to może i jest przebiona broń, ale przecież fantastyka niejednokrotnie odkrywała coś zupełnie nowego. Na przykład taki "rail gun"... w sumie aż sie dziwię czemu jeszcze w żadnym filmie tego nie wykorzystano ( o ile wiem ). JohnDoe - 31 Stycznia 2006, 00:13 Jak to nie? A Eraser (Egzekutor) ze Shwarzeneggerem? 
Dunadan - 31 Stycznia 2006, 00:20 hmm... no tak ale to tylko jeden film 
JohnDoe - 31 Stycznia 2006, 00:27 Pewnie Carmack zastrzegł sobie prawa autorskie do nieistniejącej broni Bo normalnego patentu pewnie by na coś takiego nie dostał - a zresztą po co...
Duke - 31 Stycznia 2006, 08:03
Rail Gun czyli tzw "działo kolejowe" istnieje jak najbardziej. Tylko, że jest montowane na statkach (rozmiary) i do wystrzelenia jednego pocisku wykorzystuje energię zdolną do zasilenia małego miasteczka przez miesiąc. Obecnie trwają prace nad minaturyzają działa, aby można je było montować na czołgach 
A teraz pora na Stare Warsy i broń szturmowców http://www.partsofsw.com/e11_a2.htm Pomyślalby ktoś, że to też przeróbka zwykłego peema? Haletha - 31 Stycznia 2006, 12:35
Jak patrzę na "historyczne" filmy, za każdym razem dochodzę właśnie do wniosku, że inwencja ludzka w zakresie projektowania nowej broni i uzbrojenia ochronnego nie zna granic :-)) To samo oczywiście dotyczny strojów, jak i w mniejszej mierze architektury, obyczajów, czy też ee, nowych wydarzeń historycznych;) JohnDoe - 31 Stycznia 2006, 20:50
Masz rację. Ja bym to raczej nazwał 'działem szynowym', bo z koleją to ma chyba niewiele wspólnego Dla zainteresowanych tu jest artykuł.
Alkioneus - 31 Stycznia 2006, 20:59 No tak, ale z drugiej strony nie zapominajmy, że ta nadmierna fantazja często prowadzi do pomysłów najzupełniej bezsensownych, które może i ładnie wyglądają ale wiele wspólnego z logiką nie mają. Z klasycznego fantasy, widok mieczy Uruk-hai w LotR podniósł mi brew wysoko. Ni to nadziak, ni to miecz, do pochwy tego nie włożysz. MLEKO - 1 Lutego 2006, 00:41
Zgadzam sie w zupelnosci, bron "filmowa" niewiele ma wspolnego z efektywnoscia i ergonomia, podejrzewam ze bron ktora bedzie uzywana za jakies 20-30 lat bedzie po prostu wygladac nieciekawie, a na pewno nie bedzie wielkosci szyny kolejowej jak to jest przedstawiane w wielu filmach i komiksach. JohnDoe - 1 Lutego 2006, 19:32
Ale za to jak wspaniale podkreśla głupotę czarnych charakterów 
MLEKO: vide phasery ze Star Treka. Gacek - 1 Lutego 2006, 19:46
Ja myśle że tak naprawdę sama zasada działania broni nie zmienila sie od starozytnosci i jest to tylko "miotanie pociskow". Tak naprawde łuk w zasdzie dzialania nie rózni sie od pistoletu. Tyle tylko ze pistolet "miota pociski" szybciej (z wiekszą prędkoscia, jak i po prostu wiecej w krótkim czasie. Nowosci w broni nie ma tak naprawde duzo. Przelomowym wynalazkiem byla bron atomowa no i moze te dzialo szynowe. Co innego w fantastyce. Tam jest multum nowatorskich pomyslow, karabiny plazmowe sa na porzadku dziennym i nikogo nie dziwia. Ale to tez tylko miotanie pociskow, tyle tylko ze pociski sa inne. Najwiekszym nowatorstwem sa phasery ze star treka  !!!
Argael - 2 Lutego 2006, 14:25 Działo szynowe to też nie za bardzo rewolucja, tylko ewolucja broni miotającej pociski. Głowna idea się nie zmieniła, tyle że te pociski lecą jeszcze szybciej niż w przypadku broni używającej prochu. Iscariote - 2 Lutego 2006, 22:06 i tak miecz i młot najlepsza bron jaką wymyślił człowiek
inquisitor - 2 Lutego 2006, 23:55 Trudn się nie zgodzić z przedmówcami w kwesti wyglągu broni kształt obecny jest conajmniej optymalny, na jakę kolwiek broń energetyczną też niema widoków wielkie to ciężki a skuteczność śmiechu warta. Noże też już parę tysięcy lat ine chcą wyjść z użycia Alkioneus - 3 Lutego 2006, 00:21
Gwoli przekombinowanej broni, to avatar z FF:Advent Children i kolekcja mieczy Clouda i ekipy idealnie odwzorowuje fantazję projektantów i brak jakiejkolwiek sensownej techniki użycia. CHOĆ, pistoletomiecze są historyczne, znajomy mnie oświecił, pokazał odpowiednie zdjęcia i nakreślił historię tego cudeńka. JohnDoe - 3 Lutego 2006, 02:32 Dopóki człowiek będzie z punktu widzenia wojskowych workiem na flaki, który można rozpruć i w ten sposób unieszkodliwić, doputy pociski nie wyjdą z użycia. Musiałby pojawić się pancerz , który wymusiłby ewolucję broni w kierunku czegoś, co byłoby w takiej sytuacji efektywniejsze. Na myśl przychodzi mi EMP, ponoć również już obecnie stosowany. Jeśli jednak chodzi o osobistą broń atomową , to chyba jak na razie w naszym rzeczywistym świecie na nią się nie zanosi. Oby tak pozostało. Chyba że liczymy atomowe bomby walizkowe?
No, ale mieliśmy rozmawiać o uzbrojeniu w filmach. Ciekawi mnie jedna sprawa - wszelkie bitwy kosmiczne odbywają się na śmiesznie bliskim (jak na kosmos) dystansie, a dodatkowo używa się laserowej broni. W takich okolicznościach wszystko sprowadzałoby się do tego, kto szybciej wyceluje, długotrwałe sceny walki są trochę bezsensowne :] Trzeba jednak przyznać, że miłe dla oka. Dla poczucia rozsądku raczej jednak bolesne
Duke - 3 Lutego 2006, 08:26 Ostanio z nudów oglądałem "6-ty dzień" z Arniem. Czy tylko mi się wydaje czy pistolety laserowe w tym filmie wyglądały tak samo jak te z Fallouta. Tak na marginesie to w wielu filmach SF (tych nisko nakładowych) za pistolety laserowe robił Calico, wiec chyba poszukam orginału tych pistoletów laserowych. krn78 - 3 Lutego 2006, 12:10
Nie jestem tego tak najzypelniej pewny... widzialem niedawno filmik okazujacy strzal z armaty z pociskami jadrowymi. Stad juz niedaleko do osobistej broni atomowej... JohnDoe - 3 Lutego 2006, 12:40
Na szczęście z tego co mi wiadomo, aby zaszła reakcja łańcuchowa potrzebne jest przekroczenie masy krytycznej, co powoduje, że pociski muszą mieć określony rozmiar. Dlatego pistoletów z głowicami jądrowymi raczej bym się nie spodziewał Myślałem bardziej o jakimś rodzaju broni energetycznej, np. tak często używanych w filmach laserów, dział plazmowych itd. W momencie, gdy udałoby się opracować jądrowy lub fuzyjny system zasilania, możliwy do uniesienia przez jednego człowieka lub chociażby czołg, można by się poważnie zacząć zastanawiać nad wprowadzeniem tych wszystkich fantastycznych pomysłów w życie. To miałem na myśli. Na szczęście, jak już pisałem, do tego jeszcze daleko.
elam - 3 Lutego 2006, 12:50 BFG - big f***ing gun
mnie wystarczy... Duke - 3 Lutego 2006, 13:03
Polecam zaglądnięcie pod tą stronkę - opisuje ona praktyczne aspekty zastosowania miniguna zananego z wielu filmów (Predator, Terminator 2) i gier. elam - 3 Lutego 2006, 13:37 - przepraszam, pod jaka stronke? Duke - 3 Lutego 2006, 14:06 http://www.kitsune.addr.c...214_Minigun.htm Tą stronką (miała być zlinkowana, ale mi nie wyszło) Duke - 3 Lutego 2006, 14:13 Elam - specjalnie dla Ciebie stronka, gdzie można kupić takie BFG http://www.montysminiguns.com/AirSoftPage.htm R2R - 3 Lutego 2006, 14:23
Z tego co gdzieś czytałem, rozwinięte są prace nad bronią w rodzaju paralizatorów elektrycznych tylko pozbawionych przewodów wystrzeliwanych w kierunku celu. Do "transportu" ładunku energetycznego miałyby wykorzystywać strumień zjonizowanego gazu. Oczywiście skuteczny zasięg takiej broni to kilka kilkanaście metrów, ale do fazera z ustawieniem na "ogłuszenie" to już niedaleko
Rodion - 3 Lutego 2006, 14:36
O rany! Czasami jak zobaczyli nas w lesie z M16- tkami to byl problem ( o wejścu do wiejskiej knajpy nie wspomne), ale z czymś takim?!  
A potem "lud ciemny" o Talbach opowiada!
Duke - 3 Lutego 2006, 15:07 to wrzucam jeszcze jednego linka do stronki na temat broni szturmowej. http://world.guns.ru/assault/as72-e.htm Polecam szczególnie design nowych modeli - to prawie jak z filmów SF
To sie szlajajcie po lesie w moro, a nie w prześcieradłach
Rodion - 3 Lutego 2006, 15:10
Ale tylko jeden mial "arafatkę". 
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||
