Powrót z gwiazd - Dla miłośników historii
A. Pilipiuk - 14 Listopada 2012, 21:27 Temat postu: Dla miłośników historii SERDECZNIE POLECAM.
Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie oraz Koło SBP przy BUW zapraszają na spotkanie autorskie z prof. Andrzejem Niwińskim – egiptologiem, wykładowcą w Instytucie Archeologii UW, autorem najnowszej powieści o Egipcie Hieny i lotosy – 15 listopada 2012 r. o godz. 17 w gmachu Biblioteki (ul. Dobra 56/66), w sali 256 (poziom II). Podczas spotkania będzie możliwość zakupu książki w cenie promocyjnej. Wstęp wolny. Zapraszamy.
"Hieny i lotosy" to swego rodzaju polemika z powieścią B.Prusa "Faraon". Dodam jeszcze że Profesor jest też autorem książki "Czekając na Herhora" - rewelacyjnej historii badań Doliny Królów i Teb.
*
„Bolesław Prus pisząc Faraona stworzył sugestywny obraz zmagań dobrego faraona Ramzesa i diabolicznego arcykapłana Herhora. Powstała sugestywna powieść o spiskach, knowaniach i żądzy władzy. Powieść nadal się broni, nie zestarzała się specjalnie w warstwie fabularnej. Jednak po stu latach nasza wiedza o tamtych czasach rozwinęła się, odczytano wiele dokumentów papirusowych, a liczne wykopaliska pozwoliły wydrzeć niejeden sekret dawnych Teb.
Wybitny polski egiptolog prof. Andrzej Niwiński swoją powieścią Hieny i lotosy dokonuje nie tylko rehabilitacji generała i arcykapłana Herhora, ale przedstawia także na nowo całe tło konfliktu. W miejsce przypuszczeń, fantazji i aluzji politycznych otrzymujemy prawdę historyczną, zrelacjonowaną w oparciu o aktualny stan wiedzy. Otrzymujemy zatem nową powieść o tamtych czasach. Znów pojawiają się tam spiski i intrygi polityczne, ale tym razem jest to też opowieść o zwykłych ludziach wplątanych między kamienie młyńskie wypadków dziejowych. O miłości, tragediach i drobnych triumfach ludzi żyjących z dala od dworu faraona.” (to moja opina z okładki)
Rafał - 17 Listopada 2012, 00:27
Andrzej Niwiński jest moim idolem, to jedyny naukowiec, za którego trzymam wszystkie kciuki jakie jeszcze (a tfu, przez lewe ramię ) posiadam. Facet imponuje mi nie tyle wiedzą, którą i tak każdy jeden na jego miejscu powinien posiadać, o ile podejściem ee.... holistycznym do uprawianej działki. On to czuje, on jest ostatnim starożytnym Egipcjaninem, a ponadto jest człowiekiem twardo osadzonym w swoich wartościach, co biorąc pod uwagę przedmiot badań, powinno być wymagalne od każdego. Człowiek niesamowity, jak ktoś był na spotkaniu, pozostanie obiektem mojej zazdrości i lepiej niech się nie wychyla
|
|
|