Zadomowienie - powitania na forum - Leczą - ufff...
Dunadan - 21 Grudnia 2005, 20:11 Temat postu: Leczą - ufff... Skoro tam gdzie witają biją to moze tam gdzie zegnają leczą?
Więc ja zostanę wkrótce uleczony, na półtora tyogdnia Na ten czas wybywam do... sanatorium co prawda jeszcze tu trochę posiedzę ( parę godzin ) ale już teraz życzę wszystkim FANTASTYCZNYCH świąt i nowego roku... w szczególności SFFH'owi rzyczę fantastycznego nowego roku
Pako - 21 Grudnia 2005, 20:21
A to jak Cię ma nie być, to już Ci życzenia składam. A życzę Ci wszystkiego najlepszego. I chyba wystarczy, co nie?
Dunadan - 21 Grudnia 2005, 20:24
pewnie dzięki ( nie jestem przesądny )
Rodion - 21 Grudnia 2005, 21:03
Bądź dzielny i nie jedz żółtego śniegu!
NURS - 21 Grudnia 2005, 21:05
no nie, dun, w połowie imprezy wychodzisz?
Dunadan - 21 Grudnia 2005, 21:20
A bo to moja wina NURS? ale spoko, wróce zanim impreza się skończy, właściwie to znikam tylko na parę minut... wiesz trzeba uzupełnić zapasy
Rodion - a czmeu by nie? moze zółty będzie jakoś fajnie smakował?
Pako - 21 Grudnia 2005, 22:27
Kosztuj wszystkiego, tylko potem nie miej pretensji Ostrzegaliśmy
Wychodź, zbieraj siły i wracaj Byle szybko
nasciturus - 21 Grudnia 2005, 22:37
zdrowia
zdrowia
zdrowia
reszta przyjdzie sama (z numerkami totoloto)
Lu - 21 Grudnia 2005, 22:39
To ja może radę dam koledze:
Jak już najesz się żółtego śniegu to nie mieszaj z białym
Dunadan - 21 Grudnia 2005, 22:41
Nasciturus - zdrowia to na pewno - po tym co tutaj przeżyłęm...
Lu - zapamiętam! choć wiem ze przez najbliższe półtora tygodnia będę mieszał przeróżniaste rzeczy
No a teraz "Dun's out!" bo jutro trzeba wcześniutka wstać, bo ptaki czekać nie będą, a potem sru do domku!
Raz jeszcze ciepłych świąt ( nie ma to jak poczuć PARWDZIWĄ atmosferę swiąt
NURS - 21 Grudnia 2005, 23:22
Dunadan napisał/a | A bo to moja wina NURS? ale spoko, wróce zanim impreza się skończy, właściwie to znikam tylko na parę minut... wiesz trzeba uzupełnić zapasy
Rodion - a czmeu by nie? moze zółty będzie jakoś fajnie smakował? |
wiesz dun, jak w cukierni dostaniesz żółtego loda, to pewnie cytrynowy. jak na dworze znajdziesz, to może być caninowy.
mawete - 22 Grudnia 2005, 10:51
Dunadan: zdróweczka i wracaj... i babc jakichś w sanatorium nie podrywaj...
Iscariote - 23 Grudnia 2005, 20:08
no ja zycze miłej zabawy w sanatorium... a co do zółtego... to ktos kiedys powiedział że w zyciu trzeba spróbowac wszystkiego
Pako - 9 Stycznia 2006, 10:38
Ha... już od paru dni mnie nie ma, ale to wszystko jest wina tego, żę padł mi procesor, a w konsekwencji kumpel rozwalił drzwiami kartę graficzną mojegoi kompa. Brzmi dziwnie? Wyjaśnie potem, ale to czysta prawda jest
Piszę jednak, żeby było wiadomo, że na razie nie poodpowiadam na posty Już mam ponad 1018 zaległości A na forum pewnie się sporo dzieje Jak dobrze pójdzie, to już od wtorku, może od środy będę z wami z powrotem
Pozdro for all!
Dunadan - 9 Stycznia 2006, 20:40
no, masz szczęście Pako - kuruj się, kuruj!
Rafał - 10 Stycznia 2006, 09:03
Pako napisał/a | kumpel rozwalił drzwiami kartę graficzną mojegoi kompa |
Miałem dziwniejsze zdarzenie. W akademiku (dawnymi laty) na szafie stał telewizor bodajże Philips, kolumny Eltona, na tv odtwarzacz najgorszej marki jak była do kupienia, i wiele innych rzeczy. Kolega w trakcie imprezy musiał nagle wstać od stołu i wybiegając z pokoju pomylił drzwi. Z szafy (wysoookiej) pospadały po kolei wszystkie te rzeczy, na końcu spadła i szafa. Kolega ocalał, reszta nie. Z wyjątkiem najbardziej rzęchowatego odtwarzacza, którego nic nie wzieło. Dla zaspokojenia natury badacza przetestowaliśmy upadki odtwarzacza również z pod sufitu. Działał dalej
Pako: Wymień zatem płytę na najgorszą. Wytrzyma niejednego gościa z drzwiami.
Anko - 10 Stycznia 2006, 16:47
Pako napisał/a | Piszę jednak, żeby było wiadomo, że na razie nie poodpowiadam na posty Już mam ponad 1018 zaległości |
O, to są ludzie, którzy potrafią być na bieżąco, wszystkie posty czytać i na nie odpowiadać... Ach, co to za gatunek mi nieznany...
Czarny - 10 Stycznia 2006, 18:53
Anko napisał/a | Ach, co to za gatunek mi nieznany |
Mów mi Mistrzu
Margot - 11 Stycznia 2006, 12:49
Anko napisał/a | Pako napisał/a | Piszę jednak, żeby było wiadomo, że na razie nie poodpowiadam na posty Już mam ponad 1018 zaległości |
O, to są ludzie, którzy potrafią być na bieżąco, wszystkie posty czytać i na nie odpowiadać... Ach, co to za gatunek mi nieznany... |
Braki widzę w wiedzy najnowszej. Gatunek: Homo sapiens gadulissimus
Rodion - 11 Stycznia 2006, 17:36
Margot napisał/a | Braki widzę w wiedzy najnowszej. Gatunek: Homo sapiens gadulissimus |
Lubo, forumoholik!
Margot - 11 Stycznia 2006, 17:45
Rodion napisał/a | Margot napisał/a | Braki widzę w wiedzy najnowszej. Gatunek: Homo sapiens gadulissimus |
Lubo, forumoholik! |
A to cecha gatunkowa jest
Dunadan - 11 Lutego 2006, 01:23
No ja znów udaję się na rekonwalescencję... choroba, własnie zyauważyłęm ze nad moim postem jest post Margot... co z nią? chyba się nie obraziła? zresztą to temat na inną rozmowę.
Tak czy siak zegnam się na tydzień! bywajcie!
Pako - 11 Lutego 2006, 09:08
Bywaj i kuruj się!
mawete - 11 Lutego 2006, 10:10
Dun: wracaj do zdrowia
Lu - 11 Lutego 2006, 11:26
Przyda się, jak będziesz się witał
Diefenbaker - 4 Marca 2006, 19:36
witam
Lu - 4 Marca 2006, 19:46
ni hao
Rodion - 4 Marca 2006, 21:24
LU nie mieszaj nowemu, tylko skieruj go tam gdzie trzeba, tu robimy pa pa, witamy się gdzie indziej!
Lu - 5 Marca 2006, 00:00
Rodion napisał/a | LU nie mieszaj nowemu, tylko skieruj go tam gdzie trzeba, tu robimy pa pa, witamy się gdzie indziej! |
Rodionie, zerknij czasami na datę przyłączenia umieszczoną pod avatarem i powitaj godnie synów marnotrawnych tego forum
Wszedł tam, skąd wyszedł
Rodion - 5 Marca 2006, 02:48
A od kiedy Ty taka dokladna się zrobiła co?
|
|
|