Konwenty dawno minione - Sylwestrowy Jaćkon II: Powrót Bałwana Kutulu 
						
												 ilcattivo13 - 8 Października 2011, 20:02 Temat postu: Sylwestrowy Jaćkon II: Powrót Bałwana Kutulu Uwaga!
 
To jest post organizacyjny!
 
 
Tu się dowiesz:
 
I. Kto. 
 
II. Co.
 
III. Kiedy?
 
IV. Gdzie. 
 
V. Jak.
 
VI. Ale za co?     
 
 
 
I. Kto?
 
Ekstraordynarnie przedwstępnie lista chętnych:
 
1. Witchma + Pan Berek (2)
 
2. shenra 
 
3. nimfa + Khorne
 
4. merula + kropek
 
5. Lubickie Stado Baranków (2)
 
6. fealoce + Wujek Felalny (2)
 
7. Zgaga + Agnieszka (aż dziw, że skleroza ciągle mnie nie boli     )
 
8. mła
 
 
II. Co?
 
Sylwestrowy Jaćkon, to cykliczna impreza organizowana przez Wirtualnego Suwalskiego Niedźwiedzia (czyli mła). Impreza posiadająca długą i chwalebną historię. Impreza, której podstawowymi celami są ekstremalne przeżycia na mymłonie przyrody (schody included), spożywanie daktyli, dyskusje w specjalnie do tego celu przystosowanej sali konferencyjnej i Brutus. Ew. jego potomstwo.
 
Z atrakcji dodatkowych można wymienić: jazdę na worku/ach, łączony z kuligiem masaż nerek, prostowanie kręgosłupa na schodach, żarcie lepsze niż u mamy (również Twojej mamy), palenie ogniska (w tym roku napalm included), przejazd lodową drogą śmierci (opcja), największe fajerwerki po tej stronie czegokolwiek (dwa słoiki saletry z cukrem included), zakupy w ostatnim sklepie geesowskim na świecie oraz picie miodzianek (daktyle included). Za drobną dodatkową opłatą istnieje możliwość zobaczenia niezwykle rzadkiego, wystepującego tylko w jednym miejscu na świecie - Wielkiego Suwalskiego Ptaka!
 
Ale to nie wszystko - kulminacją tej edycji Zimowego Jaćkonu będzie impreza sylwestrowa! Impreza w konwencji, którą wybierzemy sobie za krótką chwilę. A poza tym, w czasie tejże imprezy, zostaną uroczyście wręczone specjalne odznaki dla uczestników poprzednich edycji Jaćkonu.
 
 
III. Kiedy?
 
Mniej więcej okolice Sylwestra. Mniej więcej dwa dni przed, dwa dni po. Można się dogadać z właścicielami odnośnie ew. przedłużenia, skrócenia lub przesunięcia terminu.
 
 
 
IV. Gdzie?
 
W zimowych okolicznościach przyrody Suwalskiego Parku Krajobrazowego, konkretnie w miejscowości Błaskowizna, położonej tuż nad jeziorem Hańcza. Gdzie ptaki zawracają, psy szczekają na odwrót, a dzięcielina nie pała, bo już dawno zamiorzła.
 
Pokoje dwu, trzy i czteroosobowe. Do tego dwie kuchnie, sauna (za drobną dodatkową opłatą - trzeba mieć ze sobą but, bo się drzwi zatrzaskują), duża sala z kominkiem, Internet i prawie całkowity brak zasięgu sieci komórkowych.
 
 
V. Jak:
 
a). się ubrać? Zimowo. Lepiej mieć jeden czy dwa komplety zapasowych ubrań (nie "kościołowych", tylko wręcz odwrotnie - "turystyczno-roboczych"), bo grozi zamoknięcie przy okazji zjeżdżania na worku/ach oraz usmarowanie końskimi pączkami w razie kuligu.
 
b). dojechać? Normalnie. Albo czymkolwiek do Suwałk, a stamtąd ja zabiorę ciut-furą, albo swoim samochodem - trasa, która będzie podana kilka dni przed Jaćkonem. Ew. można odkopać wątek poprzedniego zimowego Jaćkonu, a tam będzie trasa dojazdu.
 
c). wyprostować na schodach kręgosłup? Z tym, to do Wielkiego Kosmicznego Chomika. 
 
d). pić miodziankę, jeść daktyle i nie dostać wciórności? Nie da się   
 
 
VI. Ale za co?
 
I tu największa niespodzianka - jedyna zmiana cen w stosunku do ubiegłego roku, to większy o 2 pln koszt obiado-kolacji. Czyli tak:
 
- 35 pln za osobo/dobę,
 
- 15 pln za królewskie śniadanie,
 
- 18 pln (podwyżka z 16 pln) za cesarską obiado-kolację, ew. za dodatkowy posiłek (np. w Sylwestra).
 
- sauna i kulig do ustalenia na miejscu,
 
- prostowanie kręgosłupa i wciórności gratis.
 
Alkohol, napoje, woda (oprócz tej z kranu, która w przeciwieństwie do tej z letniej edycji Jaćkonu, nadaje się do picia), piwo i drobne przegryzki/owoce we własnym zakresie.
												 ilcattivo13 - 8 Października 2011, 20:03
  Niniejszym ogłaszam rozpoczęcie zapisów na tegoroczny Zimowy Jaćkon! 
 
 
W związku z tym, że większość "zeszłych" bywalców optowała za powrotem na stare śmieci i w związku z tym, że na starych śmieciach są jeszcze miejsca i w związku z milionem innych rzeczy (w tym kompatybilność schodów i pleców Wielkiego Kosmicznego Chomika oraz mojej facjaty i umywalki) nowym miejscem, w którym będzie się odbywała nowa zimowa edycja Jaćkonu, zostało stare miejsce. Wystarczająco zagmatwałem? No to gut-ble-ble   
												 Witchma - 8 Października 2011, 20:14
  Pierwsza!    Dla nas dwójka, może być z romantycznym widokiem na podwórze jak ostatnio...
												 Godzilla - 8 Października 2011, 20:26
  Osobo-doba? To samo co dobo/d*upa?
												 shenra - 8 Października 2011, 20:48
  Wstępnie jestem chętna, oczywiście gumofilce muszom być    Bonusowych jazd schodzących mam nadzieję da się uniknąć w tym roku  
												 Witchma - 8 Października 2011, 20:59
 
 | shenra napisał/a |  Bonusowych jazd schodzących mam nadzieję da się uniknąć w tym roku    |   
 
 
Eeeeeeeeej... Tradycja rzecz święta. Szczególnie w Święta. Tfu! Tuż po Świętach.
 
 
edit: 
 
 
| Cytat |  | Powrót Bałwana Kutulu |   
 
 
Tak sobie teraz myślę, że lepsze to niż Zemsta Wieszaka  
												 shenra - 8 Października 2011, 21:11
 
 | Witchma napisał/a |  | Tradycja rzecz święta. Szczególnie w Święta. Tfu! Tuż po Świętach. |    Nie wiem tylko, czy los kręgosłupos sprostałby tym razem zadaniu, mógłby się zapaść w sobie ze wstydu  
												 ilcattivo13 - 8 Października 2011, 21:50
 
 | Witchma napisał/a |  Pierwsza!     |   
 
 
mogłem się tego spodziewać      Pokój zaklepany. A wieszak będzie się mścił na tych z Białegostoku. Jeśli (oby nie) przyjadą ofkors      
 
 
Godzilla - jeśli tak Ci wygodniej     
 
 
shenra - dopisałem. Jeśli chodzi o zjeżdżanie po schodach, pani obiecała dwa pierwsze ślizgi gratis   
												 nimfa bagienna - 9 Października 2011, 11:15
  Zapisz Khorne'a i mnie na listę rezerwową. Może być dwójka, może być z innymi jaćkonowiczami w większym pokoju.
 
Worki, ach, worki... kartacze. BRUTUS!!!!!
												 Witchma - 9 Października 2011, 11:16
  nimfa,       
												 merula - 9 Października 2011, 12:43
  nas możesz zapisać jako rozważających opcję, z tęsknym wyciem w duszy      
 
 
tylko nie wiem, jak to pogodzimy urlopowo ze świętami w Gdańsku.   
												 mBiko - 9 Października 2011, 14:51
  A z Gdańska nie jest bliżej?
												 merula - 9 Października 2011, 14:54
  mniej więcej tak samo, tu chodzi o urlop raczej, żeby nie przejeżdżać pół Polski dwa razy.
												 fealoce - 9 Października 2011, 19:30
  Brzmi super!      nie wiem tylko jeszcze czy dostanę urlop (i pewnie tak szybko nie będę wiedzieć bo kierowniczka na urlopie) ale będę kombinować...do kiedy trzeba się zdeklarować?
												 Ziuta - 9 Października 2011, 19:52
  Ja się jak zawsze uzależniam od tego, czy ktoś jeszcze jedzie z Krakowa. Jedzie shenra, czyli i ja bym wreszcie pojechał. Jestem na tak. Przynajmniej teraz.
												 ilcattivo13 - 10 Października 2011, 00:56
  zapisałem każdego, kto mi się nawinął     
 
 
mBiko - z Gdańska na miejsce jest o jakieś 60km dalej niż z Warszawy      A co z Wami, też zapisać?     
 
 
fealoce - na razie zapisałem Was oboje.
 
 
To w sumie nie tylko do Ciebie, ale ogólnie do wszystkich zainteresowanych - myślę, że zaliczkę na rezerwację trzeba by było zapłacić do końca października. Ale to w sumie dość płynne jest. Właścicielka powiedziała, że mają sporo chętnych, ale na razie nie robią rezerwacji, a nasz przedłużony Sylwek bardziej im pasuje, niż dwudniowe pobyty innych zainteresowanych (czyli sytuacja toczka w toczkę jak w zeszłym roku). Jakby co - jeśli ktoś będzie pewny dopiero przed świętami BN, to najwyżej będzie spał w innej części budynku. Jeśli jeszcze będą miejsca, ofkors      
 
 
Ziuta - shenra w zeszły dała radę sama z Krakowa dotrzeć, więc to chyba nie takie trudne   
												 feralny por. - 10 Października 2011, 08:13
 
 | ilcattivo13 napisał/a |  |  Wujek Felalny (żeby się potem, nie wykręcał, że o nim zapomnieliśmy  |    A wykręcałem się? A zapomnieliście kiedyś? Kaman?
												 Witchma - 10 Października 2011, 08:18
  ilcattivo13, rzuć na PW jakieś dane zaliczkowe, czy coś...
												 fealoce - 10 Października 2011, 08:23
 
 | ilcattivo13 napisał/a |  | fealoce - na razie zapisałem Was oboje. |   
 
 
Fajnie     To my poprosimy dwójeczkę.
												 hijo - 10 Października 2011, 08:29
  Podliczyłem trochę i wyliczyłem, że budzet mi w tym roku nie pozwoli. Straszne    No chyba, że jakiś cud się stanie i do świąt tak rozhulam sklep, że zarobię dodatkowy 1000PLNów. Ale na razie muszę podziękować. Za rok powinno być łatwiej
												 Kasiek - 10 Października 2011, 09:09
  Bardzo mi się, zobaczymy. W zasadzie to termin naszej podróży poślubnej, której jeszcze nie zaplanowalismy....
												 Witchma - 10 Października 2011, 11:08
  ilcattivo13, a Lubickie Stado Baranków gdzie? Będą na pewno, jeszcze tylko nie wiedzą, czy zajmą dwójkę czy trójkę  
												 ilcattivo13 - 10 Października 2011, 15:24
 
 | feralny por. napisał/a |  | Kaman? |    Sawa      Podroczyć się nie można?     
 
 
Witchma - prześlę co i jak pod koniec miesiąca, albo na początku listopada. Żebym wiedział jak z właścicielka rozmawiać, najpierw muszę wiedzieć, ilu jest chętnych na mur-beton. Baranków dopisałem, najwyżej później ich skreślę i wymażę     
 
 
fealoce - mówisz, masz      Choć tak na dobrą sprawę to nie pamiętam, czy w "naszej" części budynku były dwie, czy trzy "dwójki". Ale chyba jednak, z tą na parterze, trzy.
 
 
hijo - masz jeszcze prawie miesiąc, żeby dać czadu w robocie     
 
 
Kasiek - nie wiem, jak jest u Was, ale u nas można przeprowadzić specjalną weselną zbiórkę pieniążków na różne cele. Tylko, że musisz jeszcze faceta przekonać, że chce jechać zimą nad Hańczę   
												 hijo - 10 Października 2011, 15:26
 
 | ilcattivo13 napisał/a |  | hijo - masz jeszcze prawie miesiąc, żeby dać czadu w robocie   |    się postaram    ale tak na prawdę win najwięcej kupują dopiero przed świętami    a sklep jest dopiero pół tygodnia otwarty    
 
 
A jak wygląda sprawa spania dla Stwora co dopiero półtora roku jest na świecie?
												 Witchma - 10 Października 2011, 15:26
 
 | ilcattivo13 napisał/a |  Baranków dopisałem, najwyżej później ich skreślę i wymażę    |   
 
 
Ale akurat Baranki są pewne  
												 ilcattivo13 - 10 Października 2011, 16:06
  hijo - pewnie tak jak u Baranków, tzn. "dwójka" plus swoje własne łóżeczko.     Ale nie pamiętam, czy mieli jakąś dziecięcą dostawkę, czy coś w tym stylu. A co do kasy, to nie Ty jeden masz taką sytuację     
 
 
Witchma - dzwoniłaś? Bo ja jeszcze nie dostałem odpowiedzi na priva.
												 Witchma - 10 Października 2011, 16:13
  ilcattivo13, rozmawiałam z barankiem, a na PW Ci nie odpowie, bo nie wejdzie na forum.
												 ilcattivo13 - 10 Października 2011, 16:33
  no i git      Znaczy, że rozmawiałaś, z nie, że nie wejdzie na Forum   
												 fealoce - 10 Października 2011, 18:38
 
 | ilcattivo13 napisał/a |  fealoce - mówisz, masz      Choć tak na dobrą sprawę to nie pamiętam, czy w naszej części budynku były dwie, czy trzy dwójki. Ale chyba jednak, z tą na parterze, trzy. |   
 
 
Spoko, w razie czego przeżyjemy   
												 mBiko - 10 Października 2011, 18:58
 
 | ilcattivo13 napisał/a |  | A co z Wami, też zapisać? |   
 
 
Że niby kogo?
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |