To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Park marzeń [gry] - Call of duty i Medal of honor

Anonymous - 6 Grudnia 2005, 19:08
Temat postu: Call of duty i Medal of honor
Są tacy, którzy na pewno przyznają mi rację, że nie ma to jak zabić kilkuset szkopów podczas sesji jednej z wymienionych gier . Najpierw na konsoli, a potem na pececie, gra Medal of honor sprawiła że polubiłem klimat takich strzelanek z II wojny.Był też Wolfenstein , Men of Valor i kilka innych.Ostatnio zaś ukazała się Call of duty 2. Już przebieram nóżkami, bo kiedy brat przywiezie mi płytę...i ehguo u njwq231930 =0t99e twat%#T#QD SDRG tj
Przepraszam ścierałem ślinę z klawiatury.
Kiedy brat przywiezie mi płytę to podłączę sobie kroplówkę i wsiąknę w grę na jakiś czas....do krwi ostatniej kropli!
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Formaldehyd - 6 Grudnia 2005, 19:18
Temat postu: Re: Call of duty i Medal of honor
krisu napisał/a
Kiedy brat przywiezie mi płytę to podłączę sobie kroplówkę i wsiąknę w grę na jakiś czas....do krwi ostatniej kropli!
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Na maks 10 godzin, bo tyle zajmuje przejscie całego singla :evil:

Anonymous - 6 Grudnia 2005, 23:00

Dla mnie 15h, lubię być dokładny, jeszcze żaden szkop mi nie uciekł. :mrgreen: :mrgreen:
Stoniu - 23 Grudnia 2005, 15:22

Dla mnie Medal chodź tylko pod względem multiplayera. Zwłaszcza mapa Stalingrad.
A co do Calla grałem lecz za szybko się go kończy.

buczek - 23 Grudnia 2005, 16:40

Medal of Honor - bo gralem, COD czeka w kolejce... Choc juz w MOH:PA nie pogralem za dlugo, bo misje w dzungli, kiedys gdzies cos strzela, nie wiadomo co i skad, nie za bardzo mi podeszly. Ja tam nie wiem, moze tak wygladaja walki w dzungli - a nich wygladaja, ale grywalne toto dla mnie nie jest.
Sasori - 24 Grudnia 2005, 11:28

buczek napisał/a
Medal of Honor - bo gralem, COD czeka w kolejce...

Bombowe kryterium oceny.

McQueen - 25 Grudnia 2005, 01:58

Zdecydowanie CoD, MOH jakos mi nie podpasowal, czegos mi tam brakowalo. I wiecie co jak dorwalem dooma to mi sie znudzil po pierwszych kilku poziomach a CoD przecheszedlem do konca z ogromna satysfakcja. Nie ma to jak swist kul tuz nad glowa.
feralny por. - 28 Grudnia 2005, 11:39

krisu napisał/a
nie ma to jak zabić kilkuset szkopów

Nie da się ukryć.
Zdecydowanie wyżej stawiam CoD przede wszystkim dlatego, że lepiej przedstawiona jest broń i nie ma charakterystycznych dla MoH błedów (amunicja od Thompsona pasuje do MP40, od Spigfielda wz.03 i M1 do Mausera itd.). Do tego w CoD jest trochę lepsza grafika i lepij odwzorowane umundurowanie. Szkoda tylko, że gra jest zdecydowanie za krótka.

A tak poza konkursem to w ankiecie zabrakło mojego faworyta - RTCWS - ani CoD, ani MoH nie mają nawet cienia wolfensteinowego klimatu.

Anonymous - 29 Stycznia 2006, 23:02

feralny por. napisał/a
A tak poza konkursem to w ankiecie zabrakło mojego faworyta - RTCWS - ani CoD, ani MoH nie mają nawet cienia wolfensteinowego klimatu.

Wcale nie brakło. Do tej pory nie mogę darować twórcom RTCWS ostatniego bossa, którego ni w ząb nie da się przejść.

Kubus_Puchatek - 23 Lutego 2006, 21:15

Zdecydowanie najciekawszą pozycją jest CoD.
W RTCWS dało sie grać do momentu, kiedy zaczęły sie pojawiać potwory rodem z Quake. Brrr Tragedia.
O MoH PA ciężko mi sie wypowiadać w cywilizowanych słowach. Jeszcze w życiu nie widziałem tak skopanej gry wojennej.

.:CyberCat:. - 8 Marca 2006, 12:57

Mi tam obydwa szybko się przeszło :mrgreen:
feralny por. - 18 Marca 2006, 16:31

krisu napisał/a
którego ni w ząb nie da się przejść.

Sprawa jest prosta trzeba olać pomagierów Heinricha (walka z nimi nie ma sensu, bo będzie sobie przyzywał nowych do us... śmierci), ewentulanie wyeliminować wszystkich prucz jednego, tak aby zyskać swobode manewru i naparzać do "Henia", aż padnie, razem z nimi wykitują pomagierzy. No i najważniejsze walczyć należy w kręgu, chowanie się w jaskini nieuchronnie prowadzi do klęski.

Kubus_Puchatek napisał/a
W RTCWS dało sie grać do momentu, kiedy zaczęły sie pojawiać potwory rodem z Quake. Brrr Tragedia.

Rzecz gustu, mnie się podobało.

Sandman - 18 Marca 2006, 17:01

Zdecydowanie COD. 2 też jest mniamuśna, a i F.E.A.R. miał fajny klimacik. Ciekawe jaki będzie Stalker, od roku już chyba przekładają premierę.
fonsztyk - 18 Marca 2006, 17:26

CoD. Trochę krótka ale misje rosyjskie w dwójce są świetne.
Vened - 14 Wrzeœśnia 2006, 09:33

W Call of Duty 3 bedzie można grać Polakami! Niestety ta gra tylko na konsole ;(

Jedyny na razie dostepny screen z polskimi żołnierzami:
http://www.valhalla.pl/img.php?id=33964

hjeniu - 14 Wrzeœśnia 2006, 09:43

Mam nadzieję, że to tylko podpucha i wersja na PC się ukaże.
Indy - 14 Wrzeœśnia 2006, 09:48

Ja też mam taką nadzieję. Koledzy narobili mi takiego smaka, a ja konsoli nie mam :?
Vened - 14 Wrzeœśnia 2006, 10:53

hjeniu napisał/a
Mam nadzieję, że to tylko podpucha i wersja na PC się ukaże.


Niestety nic wskazuje, żeby grala wyszla na PC.

Ixolite - 14 Wrzeœśnia 2006, 11:02

Oo, to Valhalla żyje...

Faktycznie w platformach, na które ma być wydane CoD3 nie ma PC... Aż mi się nie chce wierzyć...

hjeniu - 14 Wrzeœśnia 2006, 11:30

To nie pierwszy raz kiedy producent zarzeka się, że będą tylko wersje na konsole, a jak dochodzi co do czego... Poza tym jeżeli jest wersja na X-Boxa to zrobienie wersji na pieca nie wymaga specjalnego wysiłku (jedno i drugie wykorzystuje Direct X). A potencjalna grupa odbiorców jest całkiem spora. Tak więc nie tracę nadzieji :)
Ixolite - 14 Wrzeœśnia 2006, 11:49

Biorąc pod uwagę PCtowe korzenie CoD jest duża szansa na to, że z półrocznym (jak to zwykle bywa) poślizgiem się jednak pokaże na PC, lae to nigdy nie wiadomo :(
Ziuta - 14 Wrzeœśnia 2006, 13:11

Świństwo, normalne świnstwo. Strzelanka z możliwością grania Polakiem i strzelania do Szkopów to byłoby coś z okolic ziszczenia się snów :cry:
tomay - 5 Grudnia 2006, 17:14

Tylko MoH i to w podstawowej wersji MoH:AA (1.11) i tylko w sieci (zadne tam CoD czy CS)
mozna mnie spotkac na roznych polskich serwerach po nickiem "30 - backup nick"
zapraszam

Sasori - 6 Grudnia 2006, 11:50

Ziuta
Cytat
Świństwo, normalne świnstwo. Strzelanka z możliwością grania Polakiem i strzelania do Szkopów to byłoby coś z okolic ziszczenia się snów :cry:

Tam zaraz świństwo, klocek 360 w MediaSmarkt jest już za jedyne 1500 dzika, jak się weźmie na raty 0% to to wydatek niewielki. A można jeszcze poczekać na Europejską premierę pleja 3 (marzec 2007), wtedy kółko stanieje pewnie jeszcze o stówkę czy dwie... I na dwa lata spokój, grać nie umierać, kto by tam się bawił w modernizowanie kompa (sam w swoim ciągle mam enwidię TNT 64, hehe, na samych kartach graficznych pierwszy klocek zwrócił mi się kilkakrotnie przez te lata)?

jelun - 31 Sierpnia 2008, 20:17

oczywiście że call of duty! Lepszy gameplay fajniejsze misje... I niesmiertyelny cpt. Price ;P
NURS - 31 Sierpnia 2008, 20:21

call of duty 4 - multiplayer rzondzi!
Al-Adil - 1 Wrzeœśnia 2008, 17:54

NURS napisał/a
call of duty 4 - multiplayer rzondzi!


Nooooo!!! Ja od multi nie moglem sie oderwać na długie tygodnie ( a ja przy jednej grze długo po jej przejściu nie zostaje :D ).

NURS - 1 Wrzeœśnia 2008, 17:58

a mnie nadal ciągnie, chociaz wchodzenie tam tak z marszu, to zachęta do masakry biednego wojaka :-)
Al-Adil - 1 Wrzeœśnia 2008, 18:21

jelun napisał/a
oczywiście że call of duty! Lepszy gameplay fajniejsze misje... I niesmiertyelny cpt. Price ;P

O tak- nieśmiertelny cpt. Price. Ale to już jest pewna ikona w serii Call of Duty. A Choćby na przykład, wyciągając bohaterów z poprzednich części - cpt. Foley (nie wiem czy dobrze napisalem)

Duke - 2 Wrzeœśnia 2008, 07:47

Ziuta napisał/a
Świństwo, normalne świnstwo. Strzelanka z możliwością grania Polakiem i strzelania do Szkopów to byłoby coś z okolic ziszczenia się snów :cry:

To zassij sobie Hidden & Dangerous - tam było sporo naszy do wyboru, a i niemiaszków też masa do rozwałki, no i możliwość pobrykania po naszym terenie (jest jedna kampania w Polsce). A wszystko totalnie za free bo gierka od paru lat jest freewareowa ;P: Co do walk w terenie silnie zalesioneym polecam Vietcong - do nabycia w packu ze wszystkimi dodatkami za jakieś 20 zł. Tam to jest klimat. Odkąd mogłem zawsze biegałem z pepeszą bo primo drum a secundo moc obalania spora. Nic tylko spray and pray babe!



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group