cherryen - 4 Czerwca 2010, 23:44 Temat postu: Sprzedam: Czarny pergamin Rafała Dębskiego. Raz czytany ;-) Jest tuTEj! 
Fidel-F2 - 6 Czerwca 2010, 22:07 ciekawe koszty przesyłki Chal-Chenet - 6 Czerwca 2010, 23:12 Fidel-F2, możesz przyjechać do Posen i masz odbiór za darmo. gorat - 7 Czerwca 2010, 15:55 Czegoś tu nie rozumiem: po co zaznaczać, że raz czytane? W końcu co to za różnica, raz czy sto razy. Spójrzcie na obrazy w muzeach - są zabezpieczane przed wzrokiem zwiedzających, czy (specjanie) zabezpieczane podczas transportu do innego muzeum na czas jakiejś wystawy? Lynx - 7 Czerwca 2010, 16:22 gorat, czepiasz się 
hrabek - 7 Czerwca 2010, 23:06
Trochę co innego oglądać z daleka obraz, a co innego czytać książkę, każdą stronę dotykać palcami. Czasami spoconymi, czasami nie do końca czystymi. Kartki się rozluźniają, klejenie się wypacza. Jeśli dla Ciebie czytanie książki i oglądanie obrazu jest tym samym, to chyba coś z Tobą nie tak
To tak jakbyś oglądał obraz za każdym razem rozwijając go z rulonu. Trzymając rulon w szafie nic się nie dzieje, ale rozwijając go za każdym razem naruszasz jego konstrukcję. W końcu za którymś rozwinięciem odpryśnie kawałek farby, gdzie indziej pojawi się pęknięcie. gorat - 8 Czerwca 2010, 14:59 Rzecz w tym, że po czytaniu książki nie zostają na niej żadne ślady, w każdym razie nie zdarzyło mi się ich zaobserwować. A obraz w rulonie... zroluj książkę, taki sam efekt Tylko forma przechowania, nie korzystania.
brajt - 8 Czerwca 2010, 16:17 To nie dziewictwo, że raz tknięte traci ważność. Rzecz w tym, jak z książką obchodzi się czytający i czy czyta ją w zatłoczonym autobusie z czekoladowym batonem w ręce, czy w łóżku przed snem. Fidel-F2 - 8 Czerwca 2010, 20:51 co masz do batonów? baranek - 8 Czerwca 2010, 21:10
raz mi się zdarzyło i zaraz takie wielkie 'halo'. Agi - 8 Czerwca 2010, 21:34 Tu się sprzedaje i kupuje. Sio z offtopem! cherryen - 10 Czerwca 2010, 19:59
Fakt, w*$%&!#e w kosmos. 
Obniżyłam koszt wysyłki. |
||||||||||||
