To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Kopalnia wiedzy o bardach wszelakich.

Wajar - 31 Stycznia 2010, 17:08
Temat postu: Kopalnia wiedzy o bardach wszelakich.
Witam wszystkich zgromadzonych, nadmienię iż całkiem serdecznie. :)

Dyskusję rozpoczynam gdyż poszukuje wszelkiej maści przejawów bardziej aktywności. Artykułów, książek, piosenek, filmów, obrazów... Natchnień i muz, ogólnie wszystkiego co dotyka bardów środowisk fantastycznych i około fantastycznych.

Interesuje mnie dosłownie wszystko, nawet te najbardziej oczywiste oczywistości.
Także proszę, podzielcie się tym gdzie spotkaliście bardów wszelakich.

pozdrawiam
Wajar

Mateusz - 31 Stycznia 2010, 18:31

Moim ulubionym, pozaksiążkowym jest rzecz jasna Lirnik, rycina Androlliego. Dość ciężko dostępna, nawet w internecie, ale wart uwagi.

Z książkowych? Wszystkie właściwie książki Wita Szostaka, czy Jaskier z Wiedźmina.

Z gier to na pewno Bard's Tale (choć szczerze mówiąc nie grałem)

Z muzyki to choćby tak oczywista osoba jak Kaczmarski, ale też Stary Olsa z nieco bardziej klimatycznej nuty. No i http://www.youtube.com/watch?v=sBxCl2TJNnQ (celowo daje cover, gdyż jak dla mnie jest bardziej klimatyczny ;)

//Nie ma to jak okres matur, można sobie przypomnieć te urocze czasy ^^

Martva - 31 Stycznia 2010, 18:43

Kakafoniks i Jaskier, potem długo długo nic :)
Wajar - 31 Stycznia 2010, 19:18

Całkiem fajny cover, przyznam szczerze, ze Van Canta nie znałem. Masz może więcej podobnych?:)

A co do postaci, kogo poza Jaskrem i Arivaldem z Wybrzeża możecie mi jeszcze polecić?:)

Ziemniak - 31 Stycznia 2010, 19:48

Mateusz napisał/a
celowo daje cover, gdyż jak dla mnie jest bardziej klimatyczny

Z coverów najbardziej klimatyczny jest ten.

Mateusz - 31 Stycznia 2010, 19:52

Arivald na barda? No nie wiem.
Kakafoniks z Asteriksa jak to Martva wypisała, większość bohaterów ze wszystkich książek Wita Szostaka, ba, można nawet Włóczykija z Muminków dać ;)

Van Canto całkiem śmieszne, ale na pozostałych utworach mają jeszcze perkusję, a w tym coverze jedynie wokale, co jest o tyle śmieszne, iż mogłoby teoretycznie być wykonane w czasach średniowiecznych ;)

Z muzyki? Beirut? Stary Olsa? Orthodox Celts? Muzyka neoceltycka jak Enya, Loreena McKennitt (która notabene współtworzyła motyw shire do LOTRa)
Z neopagana będzie genialne Tenhi

Ach, i jeszcze wiążące się klimatycznie z Szostakową prozą pięknie http://woytaz666.wrzuta.p...ballada_o_jozku

dalambert - 31 Stycznia 2010, 20:10

Jacek Kowalski to jest wspaniały bard staropolski :D
A na Forum mamy baranka :!:

Hubert - 31 Stycznia 2010, 21:03

Piewca polskiej knajpy, pijanych nocy i morderców, słowem: bard knajpiany - Stanisław Staszewski :)
Wajar - 1 Lutego 2010, 00:52

Mateusz napisał/a
Arivald na barda? No nie wiem.


Może nie ma stricte podejścia typu "cytra i rymów moc", ale urzekło mnie jego podejście do problemów i wyjątkowo rozwinięta umiejętność konfabulacji ;) ( z tego co pamiętam Piekara wspominał też, że on był kiedyś bardem)

A kojarzycie może jakieś przyśpiewki bardzie, typowo karczemne? Proste, na sprośną nutkę, czasem wulgarne, ale zabawne.

Fidel-F2 - 1 Lutego 2010, 06:09

a u mojej Bronki, cyce są jak dzwonki
pieeeeerdolniiiica jak stolnica

Tańcowała grubo baba z Wickiem
Wybiła mu śtyry zymby cyckiem
Czemuś ty się nie uchylił Wicek
Jakeś widzioł rozpyndzony cycek

dalambert - 1 Lutego 2010, 10:58

W murowanym tabesie
Tańcowali Ramzesi
Kazali se piknie grac
I na łapcie pozirać!

Siwa gąsaka siwa
Dolnym Nilem pływa
Dwoneczkami dzwoni
Płaczą faraoni ;P:

nureczka - 1 Lutego 2010, 11:07

Wajar, ale bardów ojczystych czy wszelakich?
Kruk Siwy - 1 Lutego 2010, 11:10

dalambert, a to nie była małpka. Siwa małpka?
Agi - 1 Lutego 2010, 11:18

Małpka z siwuchą raczej
Kruk Siwy - 1 Lutego 2010, 11:21

Agi, nie słyszałaś chóru kwiatu literatury fantastycznej wyśpiewującego o pierwszej w nocy w Paradoxie tego hymnu! Główną zawodzącą była Maja Lidia K. To było coś! I tam małpka siwa była co uznaję za wersję kanoniczną.
dalambert - 1 Lutego 2010, 11:28

Kruk Siwy, wersja kosskowska jest z siwa małpką , a wersja głczyńska z gąska siwa - coż tempus te literatus fugit :P
Kruk Siwy - 1 Lutego 2010, 11:31

Zaraz Pan spadnie z krzesła, jak się Pan dowie, co się stało w Egipcie. Otóż: przez angelologię do egiptologii: prof. Bączyński poty wykrywał, aż wykrył. Na podstawie antycznostaroźytnych papyrusów wyrosło jak na dłoni, że uderzające podobieństwo tematyczne folklorów świata może po prostu oszołomić laika. Tak np. w pyramidzie nr 98 wspomniany prof. Bączyński znalazł hieroglificzną piosenkę, która brzmi: Siwa małpka siwa
Górnym Nilem pływa.
Kluczykami dzwoni.
Płaczą faraoni.
Czyż to, powiedzcie, nie przypomina do złudzenia naszej "Siwej gąski"? Albo (znalezisko w pobliżu świątyni w Luxorze bezcenne, również piosenka, hieroglifami na glinianej tabliczce; Bączyński osobiście odkopywał, własną łopatką, na własny koszt, a Bączyński notabene pracuje bez subwencji): W murowanym tabesie
Tańcowali Ramzesi,
Kazali se piknie grać
I na nóżki spozirać. Ta-bes znaczy po egipsku piwnica, vide rękopiśmienne, dotychczas niestety nie wydane "Considerationes aegyptologicae" tegoż samego profesora B., świadczące niezbicie o zbieżnościach i powinowactwach folklorów. Bo czyż wyż. cytowana starożytna pieśń nie przywołuje nam na pamięć naszej rodzimej pieśni góralskiej "W murowanej piwnicy Tańcowali zbójnicy"? I takich przykładów Bączyński mnoży tysiące. Bez nb. subwencji. P. S. Projektodaję nowy materiał rzeźbiarski ob. ob. rzeźbiarzom kameralno-monumentalnym, uwaga: KOREK: dlaczego? Bo, Panie Redaktorze, wyobraźmy sobie, że Pan umiera i oczywiście naturalnie żałobna Wdowa bierze wannę po pogrzebie, bo się zakurzyła - to co robi powyżej wzmiankowana w wannie dla kontaktu z Nieboszczykiem Redaktorem? Puszcza sobie na wodzie szanowne Popiersie rzeźbione w szanownym korku, a jednocześnie mydli się i płacze, czyli bolesność zsynchronizowana z praktycznością. Bo i na wodę dzieło sztuki puścić można, i słoik. Panie Redaktorze, zatkać, gdyby był duży. P. S. II: W sprawie bożych krówek. To nowy sposób warszawski na kobiety: - Dobry wieczór pani. - Witam dyrektora! - Czy nie zechciałaby pani obejrzeć kolekcji moich bożych krówek? Mam w domu osiem żywych. W pudełeczku. W kropeczki. Z wąsikami. - Pan taki miły, taki inny! Tu się dialog urywa, za to kontakt nawiązuje się. Potem jak we śnie idzie się. Potem wzdycha się. Potem przysięga się, że boże krówki były, ale zagubiły się. - Niech pani nie płacze. Bożych krówek nie ma. Może być: księżyc, czeremcha... - Pan jest szarlatan! - Nie, jestem: Karakuliambro
Konstanty Ildefons Gałczyński
1948

dalambert - 1 Lutego 2010, 11:36

OK - cofam gęś niech zostanie z jabłkami - małpa sie do konsumpcji nie nadaje, no chyba że po palmowy spirytus :D
Kruk Siwy - 1 Lutego 2010, 11:38

A bo głodnemu to gęś na myśli. Swoją drogą mister G. chyba zasłużył na miano barda?
mBiko - 1 Lutego 2010, 19:44

Jak tak sobie bardujemy, to ja tak:

Alkohol na ogół wchłaniam
Wszystkie gatunki do wytrzymania
Mogę bimber, brzozową, wodę Chypre, Być może
Mogę brym, berbeluchę... politury nie mogę
Pewnie mógłbym i politurę, gdybym w gardle był gładszy...

No co się tak patrzysz?



Pamiętacie czyje to?

Agi - 1 Lutego 2010, 19:52

To Jonasz Kofta oczywiście.

A to?
Zwalić by można się z nóg
Co rusz,
Co krok.

Co noc,
To szloch
I rozpacz.

Ale czy warto?
Może nie warto?
Chyba nie warto...
Raczej nie warto.
Nie, nie - nie warto.

Zginąć by można jak nic:
Do żył
Jest nóż.

Lub w dół
Na bruk
Z wysoka.

Ale czy warto?
Może nie warto?
Chyba nie warto...
Nie, nie - nie warto.

Jechać by można do miast
Lub w las
Na błoń.


Na koń
I goń
Nieboskłon.

Ale czy warto?
Może nie warto?
Ech, chyba warto...
Tak, tak - warto.
Bardzo to warto.
O, tak - to warto.
Jeszcze jak warto!

mBiko - 1 Lutego 2010, 19:54

Sted oczywiście.
Agi - 1 Lutego 2010, 20:04

Jasne
Dołożę jeszcze mojego ulubionego Długosza http://www.youtube.com/wa...feature=related

i Leszka Wójtowicza

Wajar - 1 Lutego 2010, 22:15

nureczka napisał/a
Wajar, ale bardów ojczystych czy wszelakich?



Wszelakich, ze wszech maść wszelakich.

Dunadan - 1 Lutego 2010, 22:39

Let's sing the bards' song...
dalambert - 1 Lutego 2010, 22:44

A prof.dr. Alosza Awdiejew ?
Agi - 1 Lutego 2010, 22:47

A Okudżawa i Wysocki?
nureczka - 2 Lutego 2010, 08:04

Brell?
baranek - 2 Lutego 2010, 08:07

o jaki ładny temat.

to ja kilka nazwisk może jeszcze podrzucę.
Andrzej Garczarek - szczególnie płyta 'drelichowa' - szczególnie kawałki: 'przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał' [ciarrrry] i 'jak my w Wyszemborku Pana Jezusa witali' [za fragment 'o wigilii pod Mrągowem, jak było opowiem']
Andrzej Poniedzielski - szczególnie płyta z Elżbietą Adamiak - szczególnie numer 'kardiogram'
Jacek Zwoźniak - 'zegarmistrz światła', 'gwiazdom podobny', 'szoruj babciu do kolejki', 'wracaj Polsko do cywila,
Przemysław Gintrowski - płyta 'Pamiątki', kawałki 'autoportret Witkacego', 'a my nie chcemy uciekać stąd'
Jaromir Nohavica - 'gdy kitę odwalę', warto posłuchać płyty 'świat według Nohavicy'.

piosenki Jacques Brel'a w wykonaniu Mariana Opani się zarąbiste, zresztą w oryginale też powalają.

i jeszcze aproposik oryginału, tego się świetnie słucha: http://www.youtube.com/wa...feature=related
a tu jest tłumaczenien tekstu: http://www.tekstowo.pl/pi...217_estaca.html

to takie pierwsze skojarzenia jakie mi przyszły do głowy.

jeszcze przecież Zembaty, grupa Bez Jacka [bard zbiorowy w sumie, ale 'absztyfikanci grubej berty' - ciarrry]
no i Biczewska.
no i dalambercie nie ma się co nabijać, to był piękny epizod w moim życiu.

dalambert - 2 Lutego 2010, 08:23

baranek napisał/a
no i dalambercie nie ma się co nabijać, to był piękny epizod w moim życiu.

Alez , ja się wcale nie nabijam, przeczytałem uważnie Twoje kawałki w KŚW, że o Jabolku nie wspomnę i uwazam, że JESTEŚ bardem i już! :D
Może nie poetą, ale osobiście uważam, ze nie ma poetów na stałe = poetą się bywa :P



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group