Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Droga przez Empik, czyli gdzie nabywamy?
Freva - 15 Kwietnia 2009, 21:14
23 KWIETNIA z okazji dnia ksiazki mozna kupic niby 3 ksiazki placac za 2
Obejmuje to fantastyke?
Taselchof - 15 Kwietnia 2009, 21:17
rok temu w EMpiku tak było i obejmowało wszystko ;p tylko akcja nie była rozreklamowana ale jak będzie w tym roku nie wiem
Iwan - 15 Kwietnia 2009, 21:28
to jak to jest, ta za darmo to ta najtańsza z tych trzech?
edit: już znalazłem, najtańsza gratis, promocja trwa 22-24.04
Taselchof - 15 Kwietnia 2009, 22:20
a wolno wiedzieć gdzie znalazłeś ??
Iwan - 15 Kwietnia 2009, 23:07
na stronie empiku
Taselchof - 15 Kwietnia 2009, 23:14
dzięki to się nadrobi parę zaległości ;p
Chal-Chenet - 15 Kwietnia 2009, 23:19
Ale zdaje się, że dotyczy to tylko książek zamówionych internetowo...
Taselchof - 15 Kwietnia 2009, 23:30
według tego co tam pisze to tak ale może na Marszałkowskiej znów będzie możliwość kupna w salonie tak jak rok temu
Hoob - 15 Kwietnia 2009, 23:46
A mógłby jakiś dobry człek podać link bezpośredni do tej informacji albo skopiować ją tutaj? Bo ja jestem ślepy i tego nie widzę, kruca...
Chal-Chenet - 15 Kwietnia 2009, 23:47
http://www.empik.com/prom...&banerId=441609
Hoob - 16 Kwietnia 2009, 08:26
Dzięki wielkie!
Freva - 17 Kwietnia 2009, 16:49
czyli nie moge isc do empiku tak normalnie (w moim przypadku w Gnieznie) i kupic tak ksiazek?????
Chal-Chenet - 17 Kwietnia 2009, 17:31
Zdaje się, że nie... Ale nie gwarantuję, przeczytaj sobie dokładnie regulamin promocji.
Freva - 17 Kwietnia 2009, 17:53
No czytalam i nie ma nic o salonach ;/ to do *beep* ta promocja. Za wysylke itd. sie przeciez placi Wielka mi promocja ;D tak to ja moge na allegro kupowac nawet taniej wyjde czasem...
Gwynhwar - 17 Kwietnia 2009, 18:19
W Empiku nie płacisz za przesyłkę, jeśli paczkę odbierasz w salonie- to raz.
Do zeszłego roku, z okazji dnia książki promocja obowiązywała w każdym salonie, tylko jej nie reklamowali, bo to żydowska firma- to dwa.
Kupując w Empiku wspieracie bezdusznego monopolistę, który z instytucji związanej z kulturą zrobił supermarket. Kupując w Empiku pomagacie tworzyć konsumpcyjnego potwora nastawionego na zysk. Na tym cierpią nie tylko pracownicy (którzy są wykorzystywani i źle opłacani), ale też hurtownicy (którym sie nie płaci), wydawnictwa (którym się nie płaci...), i w rezultacie klient, który jest skazany na empikową drożyznę- to trzy.
Reasumując- nie kupujcie w tej żydowskiej firmie ^^ Zgotujmy koniec Empik Birkenau!
Da post, new friendly version:
W Empiku nie płacisz za przesyłkę, jeśli paczkę odbierasz w salonie- to raz.
Do zeszłego roku, z okazji dnia książki promocja obowiązywała w każdym salonie, tylko jej nie reklamowali, bo to frajerska firma- to dwa.
Kupując w Empiku wspieracie bezdusznego monopolistę, który z instytucji związanej z kulturą zrobił supermarket. Kupując w Empiku pomagacie tworzyć konsumpcyjnego potwora nastawionego na zysk. Na tym cierpią nie tylko pracownicy (którzy są wykorzystywani i źle opłacani), ale też hurtownicy (którym sie nie płaci), wydawnictwa (którym się nie płaci...), i w rezultacie klient, który jest skazany na empikową drożyznę- to trzy.
Reasumując- starajcie się nie kupować w tej firmie!
bio - 17 Kwietnia 2009, 20:55
Gwyn, przeginasz. Nie mieszaj kiepełe z Zagładą.
edit: uwaga dotyczy wersji hardcore
Gwynhwar - 17 Kwietnia 2009, 21:12
bio, dla jasności: prezesem Empiku w PL jest Eyal Lahav- stąd określenie żydowska firma, nie miało ono w mojej wypowiedzi znaczenia pejoratywnego.
Empik Birkenau, to hasło wymyślone przez kilku pracowników Empiku- przerysowane, szczeniackie, ale celne IMHO
I już nie offotpię. Większość księgarni powinna mieć promocję w związku z Dniem Książki.
bio - 17 Kwietnia 2009, 21:20
Nie mam nic do kierowania uwag w kierunku prowadzenia interesu przez kolesi z nacji wybranej. Ino zestawienie pojęć mnie zniesmaczyło. temat na osobny topic, ale nawet mi się nie chce. Takich firm jest wiele w najróżniejszych dziedzinach. Czasem jak przed wojną, ale czasem inaczej. To że kolesie w firmie używają takich grepsów, to nie jest dobry obyczaj. A może się mylę ?
Freva - 17 Kwietnia 2009, 21:31
Ja przeczytalam o tym w empikowej ulotce ,tym TOMIE KULTURY i bylo napisane ze tylko w necie
Dabliu - 18 Kwietnia 2009, 00:22
Gwynhwar napisał/a | Kupując w Empiku wspieracie bezdusznego monopolistę, który z instytucji związanej z kulturą zrobił supermarket. Kupując w Empiku pomagacie tworzyć konsumpcyjnego potwora nastawionego na zysk. Na tym cierpią nie tylko pracownicy (którzy są wykorzystywani i źle opłacani), ale też hurtownicy (którym sie nie płaci), wydawnictwa (którym się nie płaci...) |
http://gospodarka.gazeta...._EMPiK_iem.html
A naprawdę jest jeszcze gorzej.
A będzie jeszcze gorzej, bo nowa szefowa działu książki ma być jeszcze twardsza dla wydawców i hurtowników.
A już teraz wydawcy muszą nieraz brać kredyty na opłacenie autorów, bo EMPiK nie płaci, dopóki mu z pozwem nie wjadą.
Godzilla - 18 Kwietnia 2009, 13:30
Chyba wrócę do Merlina. Chciałam nabyć "Wampira z przypadku" i nie było. Nie lubię monopolistów.
Poza tym byłam dziś w Auchan. Oglądałam jakąś książkę "Fabryki Słów", nie pamiętam co to było. Chcieli za nią 35 zł zamiast 29! Chyba ich pogięło!
Adashi - 18 Kwietnia 2009, 17:41
Godzilla napisał/a | Poza tym byłam dziś w Auchan. Oglądałam jakąś książkę Fabryki Słów, nie pamiętam co to było. Chcieli za nią 35 zł zamiast 29! Chyba ich pogięło! |
To dziwne, bo przeważnie w Auchan książki m.in. z Fabryki są właśnie o te kilka złotych tańsze niż cena okładkowa. W przypadku hardcoverów typu Lód z WL czy bibliofilska edycja Diuny z Rebisu różnica o ile dobrze pamiętam oscylowała w okolicach dychy.
bio - 18 Kwietnia 2009, 17:46
Ja od czasu, jak przerzuciłem się na ebaya i Amazona, nawet angielskojęzycznych w empiku już nie kupuję - jedynie niemieckie wydania. Z powodów cen - szybciej i taniej nieco dostanę książkę z Amazonu. Kupuję w Merlinie, ale oni też mają swą politykę i pewnych książek, czy autorów tam nie kupisz. Wszędzie układziki. Amazon też pewnie gniecie dostawców.
gudrun - 18 Kwietnia 2009, 18:24
Każdy duży gniecie małych, po co inaczej byłby duży?
Taki świat.
A Empik widzę rozrabia na wielu frontach, jako szkoła językowa i okazuje się że też jako księgarnia, hm! chyba przestanę kupować od nich.
mawete - 18 Kwietnia 2009, 19:29
Mnie ostatnio wkurzyli w empiku, chyba dogadam się z księgarzem w okolicy...
Iwan - 18 Kwietnia 2009, 19:59
dawno nic w empiku nie kupowałem, na szczęście mam księgarnie gdzie ceny są o prę groszy tańsze niz okładkowe, a jeszcze mam tam 15% zniżki, no i zawsze są jakieś książki w przecenie, najczęściej po 10 zeta
Piech - 18 Kwietnia 2009, 22:23
Nie lubię Empiku, tłoku, duchoty i ich metod prowadzenia biznesu, o których była mowa wyżej. Ale tam przynajmniej wiadomo, gdzie znaleźć nowości, jest jakiś logiczny układ. I co dla mnie najważniejsze - w Empiku nie chodzi za mną gestapo. Jak tylko wejdę do jakiejś innej księgarni, natychmiast wychodzi skądś taka pani, ustawia się tak, żeby cały czas mieć na widoku moje ręce. Oczywiście nic a nic mi to nie przeszkadza. Ja szperam i kartkuję książki, a ona dyskretnie stoi w rozkroku i szpicrutą uderza z lekka w cholewę dopóki sobie nie pójdę.
Easy - 18 Kwietnia 2009, 23:15
Piech napisał/a | w Empiku nie chodzi za mną gestapo. |
Aha. Jestem z gestapo. Dobrze wiedzieć na przyszłość, za kogo ma mnie klient.
Dabliu - 19 Kwietnia 2009, 00:10
Piech, ktoś musi pilnować złodziei. A skąd pani ma wiedzieć, że Ty nim nie jesteś?
Piech - 19 Kwietnia 2009, 00:44
Easy, a Ty klienta masz za kogo?
Czy zamiast traktować klientów jak złodziei nie można by zamontować magnetycznych bramek? Czy Empik ma na nie monopol? Podobno Peerel skończył się 20 lat temu, tymczasem w księgarniach nadal panuje system, który pamiętam z dzieciństwa.
|
|
|