To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - O pingwinach, słoneczkach i diabłach - Linuxy

Harkonnen2 - 8 Listopada 2005, 15:54
Temat postu: O pingwinach, słoneczkach i diabłach - Linuxy
Nie wiedziałem gdzie wtyknąć, nie bijcie :)

Temat dla zwolenników Open Source i systemów sygnowanych pingwinkami, tudzież diabełkami a ostatnio słoneczkami nawet (Open Solaris). Nasze dystrybucje, oprogramowanie, problemy i rozwiązania. Xorg, czy Xfree86? RedHat, czy Debian? Inkscape, czy Sodipodi? I czemu do stu płyt z FreeBSD jest ich tak dużo? ;)

Swoją drogą od razu mam pytanie dotyczące LaTeX-u. Czy ktoś mi mógłby podać jakąś metodę, która dla paczki fancyhdr i z użyciem hispagestyle umożliwiłaby dostawienie do jednej stopki, na tylko jednej stronie wybranego tekstu? No nie bardzo wiem jak to jaśniej wytłumaczyć :P

GAndrel - 8 Listopada 2005, 16:59

Wymienionych pakietów nie używałem, więc po szybkim googlu dopytam:

(w tył ciach)thispagestyle{fancy}

nie działa?

GAndrel - 8 Listopada 2005, 17:06

Poprawka do postu wyżej ;)
Jest: "Wymienionyc pakietów" powinno być "Wymienionego pakietu".

Ciekawe dlaczego wtyłciachów pisać nie można? ;)

GAndrel - 8 Listopada 2005, 22:04

Po uzyskaniu dostępu do ludzkiego systemu (czytaj "Debiana") mogłem potestować trochę i mogę z całą pewnością napisać: thispagestyle{nazwa_stylu} działa i pozwala zmodyfikować stopke na tylko jednaj wybranej stronie.
Poleceniem fancypagestyle{nazwa_stylu} możesz modyfikować istniejące style (plain, empty,...) oraz tworzyć nowe.

Dokumentacja

Harkonnen2 - 9 Listopada 2005, 12:02

"No tego mi było trzebaldots",(;)) że zacytuję pewnego klasyka :P Dzięki piękne GAndrelu, wreszcie uzyskałem to czego chciałem.

Kurczę, tak mnie korci, żeby też Debiana spróbować, ale muszę od kogoś najpierw skołować go sobie, bo ciągnąć płyt mi się nie chce (za cienkie łącze). Na razie w pracy korzystam z Kubuntu, a że budowane toto w oparciu o debiana, to podejrzewam, że i debian mnie zadowoli :) Choć na początku ciężko było się przestawić ze Slackowo-Archowych nawyków :)

GAndrel - 9 Listopada 2005, 14:20

108 MB nie ściągniesz? Tyle ma obraz płyty netinstall. A potem ściągasz tylko to co naprawde jest Ci potrzebne. :) Czyli KDE ale nie Gnome na przykład.
Harkonnen2 - 9 Listopada 2005, 17:22

Z moim łączem netinstall odpada. Brak mi kompletnie cierpliwości do takiego rozwiązania ;) :P Instalacja Archa (w podobny sposób) to było bite parę godzin ciągnięcia, a ostatnio nie siedzę tyle w domu przy kompie :) Ale kiedyś najdzie mnie naprawdę i zobaczymy. Ha, czyżbym nie tylko ja nie lubił Gnome'a? ;)
GAndrel - 9 Listopada 2005, 17:47

Nie lubię Gnoma ale nie lubie też KDE. Za duże są. ;) Wolę menadżery minimalistyczne. Od dawna numerem jeden jest dla mnie Enlightenment, obecnie w wersji 0.17. :D Cudo. ;)

Debian Sarge to w tej chwili 14 płyt CD, więc i tak na twoim miejscu nie ściągałbym wszystkiego. Zresztą nie musisz. Można te płyty kupić.

Harkonnen2 - 9 Listopada 2005, 17:54

Yup, mam właśnie kumpla, który rozprowadza debiany, więc w razie czego będzie gdzie się zaopatrzyć :) Jak na razie ciągnę MiKTeX-a i już mnie szlag trafia, bo ciągnę niby wersję small, a mimo to prawie 45 minut w buty po prostu.... :evil:
GAndrel - 9 Listopada 2005, 21:00

Współczuję. ;)
Adon - 10 Listopada 2005, 01:20
Temat postu: Re: O pingwinach, słoneczkach i diabłach - Linuxy
Harkonnen2 napisał/a
Temat dla zwolenników Open Source i systemów sygnowanych pingwinkami, tudzież diabełkami a ostatnio słoneczkami nawet (Open Solaris). Nasze dystrybucje, oprogramowanie, problemy i rozwiązania. Xorg, czy Xfree86? RedHat, czy Debian? Inkscape, czy Sodipodi? I czemu do stu płyt z FreeBSD jest ich tak dużo? ;)


Aaaaaaaa pokarało mnie Solarisem 9. Ktoś wie z czym to się je? :|

Harkonnen2 - 10 Listopada 2005, 08:39

Zasadniczo o ile mie wiadomo, to solaris jest unixem, więc powinno się go dać obsłużyć tak jak i inne unixy(tudzież linuxa). Zastanawia mnie jedynie jaki toto ma desktop? bo z jakiegoś screenshota widziałem, że chyba ten straszny CDE...
GAndrel - 11 Listopada 2005, 10:37

Z tego co pamiętam CDE nie było takie złe. ja w każdym bądź razie lubie takie minimalistyczne okienka.
Godrik - 1 Października 2006, 00:03
Temat postu: Re: O pingwinach, słoneczkach i diabłach - Linuxy
Harkonnen2 napisał/a

Temat dla zwolenników Open Source i systemów sygnowanych pingwinkami, tudzież diabełkami a ostatnio słoneczkami nawet (Open Solaris). Nasze dystrybucje, oprogramowanie, problemy i rozwiązania. Xorg, czy Xfree86? RedHat, czy Debian? Inkscape, czy Sodipodi? I czemu do stu płyt z FreeBSD jest ich tak dużo? ;)

Niezłe

Wojtas M.A. - 1 Października 2006, 21:18

Wydaje mi się, Godrik, że najzwyczajniej przesadzasz - a ostrzeżenie które już dostałeś najwyraźniej nie przyczyniło się do wyciągnięcia przez Ciebie jakichkolwiek konstruktywnych wniosków na temat swego postępowania...

Po jaką, za przeproszeniem, cholerę - bo mnie to już mierzi i irytuje - walisz w tematach po kilka(naście?) postów, jeden pod drugim, umieszczając w nich po jednym słowie/zdaniu niemającym w dodatku związku z topiciem żadnego? Z jakiej chorej motywacji wynika fakt, że aż tak korci Cię przycisk "Cytowanie selektywne" i dlaczego, na Boga, musiałeś wpieprzyć (przepraszam ale inaczej się nie da...) w temat beznadziejną wypowiedź o treści całkowitej = "niezłe" = 0...? To może być poważny problem do rozważenia.

Piszę to, bo zaczynają mnie irytować nabijacze postów. A najwyraźniej - takim i Ty jesteś. Wiesz co? Jeżeli w ten sposób ma wyglądać połowa tematów (10 sensownych wypowiedzi, nagle pięć o treści "fajne", "jasne", "niezłe", "super" czy "hiperwypas", te ostatnie świadczące conajwyżej o niewysokim poziomie intelektualnym autora... przepraszam raz jeszcze - inaczej się nie da), to ja wymiękam... Tego się nawet czytać potem nie da! Gorsze to, aniżeli rozliczne reklamy w czasopismach - ale czasopisma z reklam się utrzymują, a nie sądzę, abyś Ty żył ze spamowania forum, no przykro mi niezmiernie.

Koniec offtopu. Proszę modów, zróbcie z tym coś. I proszę Godrika, aby wziął sobie moje słowa "do serca". Zastanów się, chłopie, nim napiszesz. Było takich wielu co nie myśleli wprzód, a pisali, dajmy na to - "pisarz" Wałęsa. Ale nie sądzę, by należał im się podziw i szacunek za taki konkretny sposób postępowania z językiem - który przecież coś ma przekazywać, a nie wyrażać - no właśnie? Co? Co wyraża Twoja wypowiedź w tym temacie? I proszę powiedzieć mi, co jest "niezłego" w wypowiedzi Harkonnena2? Miało by być coś złego? Nie. Bo Harkonnen2 zwyczajnie założył temat, aby się wypowiedzieli w nim ludzie, którzy o tym temacie mają pojęcie i wokół niego okręcą SENSOWNĄ, mądrą rozmowę. Tak właśnie.

Fidel-F2 - 2 Października 2006, 09:20

Wojtas M.A. już Cię lubię :twisted:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group