Bramy domu umarłych - Zdzisław Beksiński ['] 1929-2005
bogow - 2 Listopada 2005, 20:27 Temat postu: Zdzisław Beksiński ['] 1929-2005 Życie nigdy nie powinno kończyć się w taki sposób...
[']
Marek1964 - 2 Listopada 2005, 20:55
['] ['] [']
Ile razy patrzę na jego obrazy, to czuję... Mam wrażenie, że za chwilę jakaś wielka tajemnica przestanie być tajemnicą!
NURS - 2 Listopada 2005, 21:06
[']
Jak łatwo zapomnieć...
DiPoint Ragoon - 2 Listopada 2005, 21:11
[']
Kreator wyobraźni...
Tak daleko a tak blisko...
Ziuta - 3 Listopada 2005, 21:37
['] [']
Człowiek z wielką wyobraźnią i z wielkim talentem...
Formaldehyd - 3 Listopada 2005, 21:52
[']
Jeden z moich ulubionych artystów. Mam nadzieje, że podróżuje teraz po równie fantastycznych światach, jak te które pokazywał nam za życia.
mawete - 14 Listopada 2005, 10:00
[']
sulka - 14 Listopada 2005, 21:36
[']
Czarny - 14 Listopada 2005, 21:43
Bardzo lubiłem obrazy Beksińskiego, po Siudmaku drugi najlepszy polski grafik fantastyczny jak dla mnie.
Mam podchwytliwe pytanie. Domyślam się, że ten nawias kwadratowy z apostrofem, to szeroko przyjęty symbol. Tylko, że ja nieobyty nie wiem czego i co mam przypominać. Może ktoś skrobnąć małą legendę dla laika?
Anonymous - 11 Lutego 2006, 18:54
[']
Stoniu - 11 Lutego 2006, 19:08
[']
Za przedstawienie wizerunku śmieci, która nie musi byś straszna.Dziękuję...
Iscariote - 11 Lutego 2006, 20:49
[']
revenant - 12 Lutego 2006, 15:06
[']
Lambert - 1 Marca 2006, 08:55
W niedzielę odwiedziłem w Pałacu Opatów w Oliwie wystawę jego prac, tych bardziej i tych mniej znanych- coś niesamowitego... Po dziś dzień krew mnie zalewa, kiedy pomyślę, z jak głupiego powodu został zamordowany...
varquez_87 - 14 Marca 2006, 23:38
[']
genialny twórca.....
Emilia - 16 Kwietnia 2006, 09:34
Albion - 7 Czerwca 2006, 18:31
['] tworzy dalej - naszymi oczami...
Kruk Siwy - 8 Czerwca 2006, 07:33
Warto wspomnieć o jego Synu - Tomaszu. Jakie on potrafił stowrzyć klimaty w swoich nocnych audycjach! Nie wiem czy spierał się z Ojcem, ale obrazy Seniora oglądane do muzyki dobieranej przez Juniora... hm to było mocne przeżycie. Brakuje mi obu Beksińskich. Bardzo.
Tomcich - 8 Czerwca 2006, 07:43
['] dla ojca i ['] dla syna. Niezapomniane obrazy jednego, niezapomniane tłumaczenia Monty Pythonów drugiego.
Godzilla - 8 Czerwca 2006, 09:33
[']
Indy - 9 Czerwca 2006, 20:01
Prawie o nim zapomniałem..... co za wstyd.
['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] ['] [']
|
|
|