To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Literatura - Tekst numeru 20 - głosujemy do 5 sierpnia

elam - 22 Czerwca 2007, 21:48
Temat postu: Tekst numeru 20 - głosujemy do 5 sierpnia
skoro nikt inny nie potrafi zalozyc tematu....
starszy sierzant sztabowy gremlinek elam odwali brudna robote :)

uwazam, ze szorty juz byly na forum oceniane, wiec nie ma sensu umieszczac ich w ankiecie ...
ale zawsze mozna sie wypowiedziec na ich temat :)

mnie osobiscie, na przyklad, najbardziej chyba podoba sie szort Ziuty i Rafala , oj, pardon :)
Piotra Borucha i Rafala Januszkiewicza :bravo

a co do pozostalych utworow, zaglosuje i wypowiem sie nieco pozniej - jeszcze nie skonczylam..... :)

janek - 22 Czerwca 2007, 22:06

O, czekałem na temat, bo mam małe opieprzanie dla dwóch autorów.
Punkty za parę dni, jak doczytam całość.

Zacznę od debiutanta, Olgierda Czarnomskiegp. Otóż tekst opiewa duszę starych mechanizmów, "które kochali ich twórcy i właściciele". No i fajnie, bez wątpienia archaiczna technika zasługuje na opiewanie i szacunek, a w pierwszej kolejności szacunek powinien wykazać autor. Który pownien powstrzymać się od pisania bzdur o "tubach od gramofonów na płyty winylowe". No ludzie, weźcie raz na jutro zapamiętajcie, że gramofony z tubą odtwarzały płyty z SZELAKU, a wprowadzenie winylu oznaczało jednocześnie koniec tub i w ogóle odtwarzania akustycznego.

Dodatkowo pragnę stwierdzić, że stare telefony nie miały cyferblatów. O ile wiem, nikt tak nie określał tarczy numerowej - słowo cyferblat używane jest wyłącznie do zegarów.
Kolego - skoro kochasz i podziwiasz, naucz się co nieco.

Dalej Orbitowski. Ja rozumiem uwarunkowania artystyczne, ale nie można aż tak naciągać radzieckiej techniki, bo puści.

Do lądowania na księżycu Rosjanie faktycznie zaprojektowali lądownik niezmiernie oszczędny. Tak oszczędny, że trzeba było przesiadać się w próżni - żadnych śluz, drzwi czy tuneli dokujących. To się zgadza i zostało bardzo ładnie opisane.
ALE ten lądownik był na jednego obywatela Związku. Właśnie z powodu oszczędności na wadze.

Tu można obejrzeć wszystko ze szczegółami:

http://www.astronautix.com/craft/lk.htm

Adashi - 22 Czerwca 2007, 23:15

A dlaczego niby nie można głosować na szorty, w czym one gorsze od reszty? :roll: Na forum nie wszyscy brali udział w głosowaniu na szorty, teraz mogliby się wypowiedzieć i ew. zagłosować, ale pozbawiono ich tej możliwości. IMHO nieładnie :evil: Zresztą ile głosów pada na tekst nr a ile bywało na szorty, no więc!
NURS - 22 Czerwca 2007, 23:15

janku, to jest tekst fantastyczny, nie historyczny, skoro na księżycu jest, to co jest, to i kapsuła może być taka.
Orbitoski - 23 Czerwca 2007, 04:45

Istniało kilka alternatywnych projektów. Pozwoliłem sobie, rzeczywiście, na pewną dowolność w ich połączeniu.
NURS - 23 Czerwca 2007, 10:37

Czasami zastanawia mnie, jaki jest sens pisania fantastyki, skoro treść musi przy tym odpowiadac każdemu szczegółowi fakto- i historiograficznemu. i nie mówimy tutaj o łamaniach praw fizyki, jakie są nagminne np. w każdym komiksie o superbohaterach, a nikogo od tego zebyn nie bolą.
janka boli, że kapsuła była dwuosobowa, ale przeciez te jednoosobowe nie były przygotowywane do lotów na satelitę Ziemi, zatem, jesli załozymy, że ruscy przygotowali się do tej operacji, to i kabinę przynajmniej dwuosobową zrobili, a jesliby ja robili, to wedle tej samej zasady, i żadnych śluz by tam nie było, z tych samych wzgledów, co w jednoosobowej, prawda?
IMO taki tryb myslenia jest jedynym sensownym, jesli chce sie tworzyc wyimaginowane sytuacje.

janek - 23 Czerwca 2007, 11:09

NURS napisał/a
Czasami zastanawia mnie, jaki jest sens pisania fantastyki, skoro treść musi przy tym odpowiadac każdemu szczegółowi fakto- i historiograficznemu. i nie mówimy tutaj o łamaniach praw fizyki, jakie są nagminne np. w każdym komiksie o superbohaterach, a nikogo od tego zebyn nie bolą.


Diabeł tkwi w szczegółach i prawidłowym wybalansowaniu. Ja uważam, że im bardziej tekst jest fantastyczny, tym ważniejsza jest ścisłość w drugorzędnych realiach. Oczywiście można podejść inaczej.

Zresztą mam większą pretensję do tekstu o starej technice z duszą. Jak się już tę duszę tak podziwia, warto wiedzieć cokolwiek więcej.

Cytat
janka boli, że kapsuła była dwuosobowa, ale przeciez te jednoosobowe nie były przygotowywane do lotów na satelitę Ziemi,


Nie całkiem tak. Na orbitę księżyca miał dolecieć Sojuz z dwuosobową załogą, po czym jeden delikwent miał się przesiąść do jednosobowej kapsuły i wylądować.
Ta kapsuła została skonstruowana i do pewnego stopnia przetestowana. I można ją oglądać w muzeum.

Zresztą - faktycznie rozważano przerobienie lądownika na dwuosobowy, ale wtedy musiałby polecieć ktoś trzeci pilnować Sojuza w czasie wycieczki na księżyc. To jest jeszcze bardziej niewiarygodne - nie było cienia szans, żeby zostawić pojazd całkiem opuszczony.


O! Ja Pierwszy zagłosowałem!!!

Najlepszy jest Orbitowski, który zgrabnie połączył ze sześć podgatunków w udaną całość.
Fajny jest GGG, znaczy chińszczyzna Dawida Juraszka.

Obaj po punkcie.

Pierwsza część cyklu o wiedźmince mi się podobała, druga mniej, trzecia też tak sobie. Ale i tak otarło się o punkt.

Nie lubię historyjek, które są farsą. Słabe.
Co do tekstu z duszą - temat mi bardzo pasuje, wykonanie średnio.

Szorty mi nie podeszły - może ten o drzewie najbardziej.

elam - 23 Czerwca 2007, 17:06

co za numer, co za numer, no - CO ZA NUMER !!!!! :D :D :D


Lukasz Orbitowski : Zatoka tęczy – noooo, pieknie. :bravo :bravo :bravo
Wprawdzie początek może zbyt „współczesny” jak na mój gust – bo Łukasz świetnie znajduje się w opisach prawierzeczywistości, ale ja akurat tego nie lubię – ale potem jest coraz lepiej; kosmonauci, zapomniany antyczny bóg (bo przecież nie chrześcijański ?) – zaświaty na księżycu, to już kiedyś było, ale nie aż tak pięknie…
No, po prostu, pięknie.
No i bielska Sfera :mrgreen:

Andrzej Sawicki : Czas końca : czas końca, ale – chyba ? – na szczęście jeszcze nie koniec? :wink:
Podobało się, chociaż dużo technologii, jak na mały móżdżek gremlinka. Ale gremlinki lubią potwory z kosmosu, statki, roboty i t p :bravo

Dawid Juraszek : Podniebny fort : mmniaaam, Xiao bardzo lubię. :bravo :bravo
Ale jest zgrzyt – koniec. Co to za koniec?????? Grrrr. Ja chcę ciągu dalszego. Szybko. I na łamach SFfh, żeby nie szukać za długo…

Marcin Wroński : Smutek przestrzeni; :bravo :bravo :bravo
Kto to jest, Marcin Wroński? Ile ma lat? Czy ma ogródek?? ;P: zakoffffałam się chyba ;P: oj, śmiałam się głośno, czytając w pociągu.

Olgierd Czarnomski : Bardziej ludzkie. – końcówka może zbyt… wiele wyjaśniająca zbyt bezpośrednio. Ale ładne. :bravo

Głosy na zatokę tęczy i smutek przestrzeni. (niestety, można tylko 2 …)

gorat - 23 Czerwca 2007, 17:19

elam napisał/a
uwazam, ze szorty juz byly na forum oceniane, wiec nie ma sensu umieszczac ich w ankiecie ...

Shorty to teksty literackie czy nie?!?
Temat zamknięty do czasu uzupełnienia listy.
Ma ktoś kompletną listę tekstów? Poczta robi mi dobrze :| :roll:

elam - 23 Czerwca 2007, 17:23

byla juz o tym dyskusja w temacie "numer 20" - nie bede sie powtarzac...
gorat - 23 Czerwca 2007, 17:39

Lista uzupełniona. Dzięki, Dabliu :)
elam, to Ty na własną szkodę :shock: Rozumiem, short, ale przy nim wyrwanie paru głosów to byłoby coś...
BTW: Nie ma sensu dzielić opowiadań na gorsze i lepsze tylko dlatego, że ukazały się gdzieś indziej.

Dabliu - 23 Czerwca 2007, 17:43

gorat napisał/a
Lista uzupełniona. Dzięki, Dabliu :)


Zawsze do usług :D

elam - 23 Czerwca 2007, 17:44

taaaaajest panie generale
gorat - 23 Czerwca 2007, 17:45

BTW Taki drobiazg: Iwo chce być pod pseudonimem czy właściwym nazwiskiem? ;) elam też nadesłała listę - dziękuję :)

A teraz podeślijcie piłę mechaniczną - tylko kurierem :mrgreen: :twisted:

NURS - 23 Czerwca 2007, 18:15

Kurier sie potnie, goracie, ja ich znam...
elam - 23 Czerwca 2007, 21:23

eee tam, pile zaiwani, szkoda pily ....

a czym sie rozni ryba pila od Nursa? :mrgreen:

Adashi - 23 Czerwca 2007, 21:57

No i od razu lepiej. :bravo gorat za sprawną interwencję :)
elam - 23 Czerwca 2007, 22:01

ty sie nie podlizuj tylko czytaj i glosuj teraz na te szorty :twisted: ;P:
Adashi - 23 Czerwca 2007, 22:14

Publicystyka, szorty i opowiadanie Czarnego już przeczytane, Gizmo, więc nie bój nic, a resztę muszę sobie dozować odpowiednio, żeby na dłużej starczyło.
NURS - 23 Czerwca 2007, 22:32

jak ktos jeszcze nie głosował na poprzedni numer, to najwyższa pora!
ryba piła a NURS pije taka jest różnica!

Orbitoski - 24 Czerwca 2007, 07:56

janek napisał/a

Nie całkiem tak. Na orbitę księżyca miał dolecieć Sojuz z dwuosobową załogą, po czym jeden delikwent miał się przesiąść do jednosobowej kapsuły i wylądować.
Ta kapsuła została skonstruowana i do pewnego stopnia przetestowana. I można ją oglądać w muzeum.


To nie tak. Było kilka projektów. Jak chcesz, pojadę konkretem, ale muszę znaleźć książkę.
Elam, ech, jaki antyczny, jaki antyczny, no co ty!

elam - 24 Czerwca 2007, 08:44

- no a co ja?
dla mnie taki bardzo antyczny. kojarzyl sie tak... moze przez te delfiny i inne ryby, wspomnienie jakiegos starozytnego tekstu blaka mi sie po neuronach.
jak nie antyczny, to co??

Orbitoski - 24 Czerwca 2007, 09:25

To już kwestia czytelnika, nie moja. Ja mogę sie pomylić, ale czytelnik nigdy.
Homer - 24 Czerwca 2007, 14:16

Witam! I zaczynam!

Na początku taka konkluzja, że numer jest świetny i takich więcej! Przy czym stwierdziłem, że system oceniania w trybie "2 równe głosy" jest systemem, którego nie mogę do choćby tego numeru z czystym sercem zastosować i jakkolwiek bym nie głosował i tak po głosowaniu czuję niedosyt, a tak być nie powinno. Dlatego zgłaszam postulat o zmianę systemu głosowania, choćby tak że mamy pulę punktów (np.5,10; ilość do uzgodnienia), które możemy dowolnie rozdysponować między opowiadania (np. dać jednemu 5 a reszcie zero, albo po dwa dwóm a jednemu jeden).

Orbitowski Zatoka Tęczy Świetne! Bardziej klimatycznie podoba mi się pierwsza część niż druga. Już się wolno zaczynam przyzwyczajać do stylu "opowieść-w-opowieści". Niektóre zdania powalają. A i okolice znajome :) . Jak dla mnie (co już powtarzam któryś raz) mógłbyś grube tomiszcze w stylu pierwszej części pociągnąć i byłbym zadowolony. Druga część również świetna. I wreszcie jakiś happy-end, przynajmniej na tej życiowej płaszczyźnie. PUNKT!

Juraszek Podniebny Fort Kolejny dobry Xiao za wyjątkiem tego, że... krótki! Za krótki! Słyszysz? Powieść ma być.

Wroński Smutek Przestrzeni A to miłe zaskoczenie! Prawdziwa space-opera. Szczerze powiedziawszy nie sądziłem, że wyrośnie konkurent do punktów, ale wyrósł i dostanie go kosztem Xiao! A najchętniej rzdysponowałbym jakąś pulę punktów między te trzy opowiadania. PUNKT!

Sawicki Czas końca Sprawne zakończenie, aczkolwiek mniej mi przypadło do gustu niż poprzednie przygody. Może temu, że zakończenie. :) Posiada bardzo dużą ilość wyjaśnień kosztem akcji, która kiedy już jest jest bardzo fajna. Proszę o więcej.

Czarnomski Bardziej ludzkie Krótkie niczym długi short. Zgrabne. I tyle.

Szorty Nie czytałem żadnego na forum. Ja tam nie widzę różnicy poziomów między tym co się ukazywało do tej pory w szortach, a tymi tutaj :) . Są lepsze i słabsze. Ale wszystkie ciekawe.

Tyle! Może się w końcu zmobilizuje do oceny poprzedniego numeru, ale strasznie mnie perspektywa tego zadania zniechęca :) .

NURS - 24 Czerwca 2007, 14:28

Homer, problem z tym, że mechanizm forum pozwala jedynie na oddawanie głosow, bez stopniowania. jesli znajdzie się taki, który to łyknie, to masz jak w banku, że tak zrobimy.
Dzięki za głos. Kto nastepny? i nie zapominajcie o poprzednim numerze.

Gustaw G.Garuga - 24 Czerwca 2007, 18:35

Korzystając z okazji chciałbym niniejszym podziękować z tego miejsca Fidelowi-F2 za konieczne konsultacje końskie oraz konne do Podniebnego Fortu :D

Do podnoszonych tu przez czytelników mojego opowiadania kwestii odniosę się niebawem w swoim wątku :)

Marcin Wroński - 24 Czerwca 2007, 23:36

elam i Homer, bardzo się cieszę, że "Smutek..." Was trochę rozerwał :wink: Ja też dobrze się bawiłem, pisząc ten tekst.

elam, na wszystkie Twoje pytania chętnie odpowiem, tylko może w bardziej kameralnym miejscu - zapraszam ;P:

elam - 24 Czerwca 2007, 23:40

chwilowo odstraszyl mnie awatar -
nienawidze robali..... :shock:

Marcin Wroński - 24 Czerwca 2007, 23:54

rasistka ;P: teraz lepiej?

/ale wtopa - zrobiłem offtopa ;P: /

elam - 25 Czerwca 2007, 06:54

;P:
ale to byl dobry offtop.

zolwiki sa ok.
to ja sobie przygotuje zestaw pytan na wieczor.... ;)



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group