Rafał - 12 Kwietnia 2007, 07:38 Temat postu: Kurt Vonnegut - 1924-2007 ['] Znany pisarz i publicysta amerykański Kurt Vonnegut zmarł w Nowym Jorku w wieku 84 lat - poinformowała żona pisarza. Vonnegut doznał poważnego urazu mózgu po upadku w swym domu na Manhattanie przed kilku tygodniami. Autor co najmniej 19 powieści i wielu opowiadań, esejów i sztuk dramatycznych, w większości groteskowo-katastroficznych, regularnie występował z wykładami, na których prezentował słuchaczom swój sprzeciw wobec konsekwencji rozwoju technicznego oraz instytucji, które jego zdaniem prowadzą do dehumanizacji człowieka. Najbardziej znane z jego powieści to "Pianola", "Kocia kołyska", "Galapagos","Sinobrody" a przede wszystkim - słynna "Rzeźnia numer pięć", gdzie opisał swe własne doświadczenia z bombardowania Drezna w lutym 1945 roku. ['] Agi - 12 Kwietnia 2007, 07:48 ['] savikol - 12 Kwietnia 2007, 08:29 [‘] Przyznaję, że czytałem tylko jego „Syreny z Tytana”. Czytałem tę powieść z 15 lat temu, a pamiętam jak dziś. hjeniu - 12 Kwietnia 2007, 08:30 ['] Romek P. - 12 Kwietnia 2007, 09:27 ['] Odszedł kolejny z grona pisarzy, na których się wychowałem... mawete - 12 Kwietnia 2007, 10:10 ['] Tequilla - 12 Kwietnia 2007, 10:20 miał jeden z najbardziej oryginalnych stylów pisania. Nie do podrobienia. ['] Chompa - 12 Kwietnia 2007, 10:48 Wielka szkoda. Odszedl wazny autor, którego specyficzny styl oraz wybór tematów jednoznacznie wzbogacily literature SF 
Wolny cytat z "Gladiatora": Tu lezy chwalebny maz. Czcijmy go! [*] NURS - 12 Kwietnia 2007, 11:10 Kolejny w wielkich odchodzi. ['] baron13 - 12 Kwietnia 2007, 11:54 ['] Last Viking - 12 Kwietnia 2007, 14:51 Uwielbiałem jego spojrzenie na rzeczywistość, zabawę formą, dostrzeganie groteskowości otaczającego nas świata i specyficzny humor. Odszedł kolejny geniusz pióra. gorim1 - 12 Kwietnia 2007, 14:53 w sędziwym wieku ale zawsze szkoda jeden z klasyków odszedł na naszych oczach niech odpoczywa w pokoju dagra - 12 Kwietnia 2007, 15:01 Bardzo ważny dla mnie. Jeden z tych, którzy nazywają rzeczy po imieniu i myślą niezależnie. Bardzo smutno. Ktoś napisał w necie - "Zdarza się, Mistrzu".......... ...już zawsze trochę będziemy "myśleli vonnegutem", prawda? Piech - 12 Kwietnia 2007, 15:20 Śniadanie Mistrzów czytałem dzieckiem będąc i zapamiętałem rysunek nagrobka (bo to jest książka z obrazkami), a na nim takie, mniej więcej, epitafium: Tu leży ten-a-ten. Starał się. ['] mBiko - 12 Kwietnia 2007, 16:31 Posłuchajcie: "Rzeźnia numer pięć czyli krucjata dziecięca czyli obowiązkowy taniec ze śmiercią". Niestety od dziś tańczy również Kurt Vonnegut jr. Zdarza się. ['] Max Bohdanowski - 12 Kwietnia 2007, 17:25 Smutny dzien dla mnie Choc nic nie wiedzial o mnie, czulem sie jego przyjacielem, bo rozumielismy swietnie. Tak lubilem kiedy zartowal...
Spotkamy sie wkrotce na Trafalmadorze, Przyjacielu... "Ktos tam na gorze bardzo dobrze cie traktuje..." Gorm - 12 Kwietnia 2007, 19:20 Zdarza sie... Czytajac dzis fora uswiadomilem sobie ze te slowa nie tylko do mnie dotarly. G. lavojtek - 13 Kwietnia 2007, 06:49 ['][']['] Dabliu - 13 Kwietnia 2007, 06:52 ['] Rodion - 13 Kwietnia 2007, 14:26 [*] Nexus - 13 Kwietnia 2007, 16:46 ['][*]['] Robert MW - 13 Kwietnia 2007, 18:10 [*] Fidel-F2 - 13 Kwietnia 2007, 21:31 [*] przeczytałem większość jego powieści, cudowna inteligencja i błyskotliwy humor corpse bride - 14 Kwietnia 2007, 21:22 ['] bogow - 16 Kwietnia 2007, 17:40 ['] Iscariote - 16 Kwietnia 2007, 19:36 ['] Tomcich - 22 Kwietnia 2007, 18:19 ['] A. Pilipiuk - 23 Kwietnia 2007, 08:37 o cholera... jelun - 1 Września 2008, 18:37 [*] Krwawy lolo - 2 Września 2008, 12:38 [*] s.j.d |
||||||
