NURS - 28 Marca 2007, 01:15 Temat postu: ŚRODOWE wieczerze NURSowe - 29.09.10. godz. 18.00. Bierhalla Jak już wspomniałem w innym temacie. Proponuję nową swiecką tradycję, w poniedziałek wieczorem proponuję spotkanie, wzorem wrocławskiego klubu. Zapraszam wszystkich forumowiczów z okolicy, i nie tylko, RSVP prosze, żebym wiedział jaki stolik zamówić. O godzinie 18.00 Centrum handlowe Silesia, knajpka Bierhalle, na piętrze obok kina. Stawiam (pełnoletnim) po kuflu dobrego piwa na zachętę - mają tam własny browar i leją prosto z baniaka, nieklarowane piwa jasne i ciemne. Pora jest na tyle wygodna, że i ludkowie z Bielska, a nawet z Krakowa spokojnie mogą zajrzeć. elam - 28 Marca 2007, 06:08 eee w czwartek, ja odpadam  . trzeba nie dosc, ze zdazyc PO pracy, to jeszcze wrocic do domu wczesnie zeby w piatek rano do kieratu... - czasu nie naciagne, niewykonalne.
ale ja to akurat mala strata 
Tequilla - 28 Marca 2007, 06:27 Propozycja interesująca, ale chyba w Katowicach, jak mniemam  Szkoda, że nie we wrocławiu, bo darmowy kufel piwa stawiany przez NURsa to jest coś...
mawete - 28 Marca 2007, 06:46 będę prawdopodobnie w Katowicach na jakimś szkoleniu w maju, jak trafi na czwartek to z przyjemnością się napije 
joe_cool - 28 Marca 2007, 08:19 Tequilla, we Wrocku spotykamy się co czwartek w Literatce. Wprawdzie piwa nikt nie stawia, ale z hasłem jest tańsze
Sandman - 28 Marca 2007, 08:28 Popołudnie w Katowicach, ja się piszę tylko godzina dla mnie trochę za wczesna, ale jakoś dam radę.
Romek P. - 28 Marca 2007, 08:37 Jak w innym temacie: ja się piszę. Elam - jak możesz?! Choćby na godzinkę zajrzyj...
Orbitoski - 28 Marca 2007, 08:54 tuż przed świętami... Uhm. Może bym się skusił mert - 28 Marca 2007, 09:28 Gdybym akurat nie siedział wtedy w Głogowie, to bym się skusił i z Krakowa podreptał jakimś busem, albo pociągiem. A tak to, niestety... NURS - 28 Marca 2007, 09:54 Kto nie zdąży na pierwszy, zdąży na kolejny. Racje ma Romek, elam, wysil się! hijo - 28 Marca 2007, 10:11 jak co dwa tygodnie to sięmoże udać na ten czwartek się piszę Alatar - 28 Marca 2007, 17:06 Jak dla mnie 18 to późno, powrót wtedy zapewne po ciemku. Poza tym Silesia tak jakoś daleko od Centrum. Szkoda, że nie sobota albo niedziela i wcześniej, bo można by np. obejrzeć film jakiś w kinie i po seansie podyskutować. Jeszcze zobaczę. NURS - 28 Marca 2007, 18:23 Bój sie boga, alatar. Jest 19.30 a za oknem jasno. A silesia jest dwa przystanki od ronda, na piechote 10 minut spod empiku. elam - 28 Marca 2007, 18:44 oj Nursiku dowcipny jestes
ja koncze prace o 16tej, pociag do katowic mam 16.20 w Katowicach jest o 17.50 a powrotny, zeby zdazyc na ostatni autobus z dworca do domu (ty Nursie wiesz, gdzie mieszkam.... ) odjezdza z Katowic o ... 19.50. Biorac pod uwage dojscie z dworca, do dworca, to przyjechalabym DOSLOWNIE NA GODZINE. a dojazd zabralby mi ponad 3 godziny i 20 zeta.
musialbys mi postawic wiecej niz jedno piwo...
ale w czwartek majowy przyjade. tylko kiedy, 3go maja moge, bo 4go mam wolne - ale proponuje zaczac wczesniej... Alatar - 28 Marca 2007, 19:34 Oj dobrze. Może troszkę przesadziłem - wynik sobotniego seansu. NURS - 28 Marca 2007, 19:56
wiesz elam, że nawet dla strapionej duszy nocleg też sie znajdzie. elam - 28 Marca 2007, 21:03 dobra, jeszcze pogadamy, zobaczymy...
NURS - 28 Marca 2007, 21:28 no, rebiata. Będzie Orbit, będzie Romek, plujcie sobie w brodę, jak nie przyjdziecie. Szanowni lurkerzy też moga zajrzec, na przykład ksiązki do podpisu autorom przynieść. nie ugryzą, osobiscie bede zakładał kagańce oświaty
Aga - 29 Marca 2007, 16:41 Plujemy sobie w brodę, plujemy. I to jeszcze jak... NURS - 29 Marca 2007, 16:52 Zamiast pluć, przyjedź
Aga - 29 Marca 2007, 18:07 To Wielki Czwartek jest. Z domu się nie wyrwę, tylko będę stać przy garach, ewentualnie czyścić coś w szale porządków 
NURS - 29 Marca 2007, 18:16 co się odwlecze, to nie uciecze
Alatar - 29 Marca 2007, 18:43 Tak sobie myślę. Czwartkowe? To w pewnym momencie poczęstujesz wszystkich śliwkami pewnie.
Aga - 29 Marca 2007, 18:45 Racja. Po 28 maja pewnie się wyrwę w któryś czwartek 28 maja to koniec mojej maturalnej katorgi i początek laby 
NURS - 29 Marca 2007, 19:23 Zaraz tam sliwki.
Tequilla - 29 Marca 2007, 20:31
joe cool to jestem jak najbardziej zainteresowany. Pewnie dopiero po świętach, ale bardzo chętnie. Dam jeszcze znać, ale czy mam ze sobą przynieść różę i ksiązkę, ewentualnie zastosować jakieś znaki rozpoznawcze?
Gustaw G.Garuga - 29 Marca 2007, 20:32 W czwartki pracuję do 20. We wtorki i środy zresztą też. W poniedziałki niby do 18, ale za to we wtorki wstaję o 5:30. Więc sami rozumiecie... Aga - 29 Marca 2007, 21:32 Gustawie, nie zazdroszczę 
NURS - 29 Marca 2007, 21:32 czasem dzień wolnego by ci sie przydał gustawie, znaczy popołudnie
elam - 29 Marca 2007, 21:56 Nursie, ta data to jest 5ty kwiecien??? eee ja myslalam, ze 4ty maj... nie no, kwiecien zdecydowanie odpada....
|
||||||||||
