Historia - Smutny bilans pewnego szaleństwa...
Romek P. - 30 Października 2005, 19:53 Temat postu: Smutny bilans pewnego szaleństwa... Ech, co tu dużo gadać. Jak dla mnie, to jest nadal porażające, mimo że niby rozumowo wiem, że tak było...
Jeżeli tu wszedłeś, poproszę o minutę ciszy... również za polskie ofiary.
Chris R. - 30 Października 2005, 20:10
Jakiś czas temu przeczytałem książkę Anny Applebaum pt. "Gułag". To było naprawdę wstrząsające przeżycie poznać ten mechanizm zamęczania ludzi bez powodu, na podstawie nikłych dowodów, tylko po to aby złamać ducha i samodzielne myślenie. Lektura dla każdego, nawet nie znającego tamtych czasów. Ku przestrodze, aby podobne zjawiska nigdy się nie powtórzyły.
Marek1964 - 30 Października 2005, 21:31
GUŁAG to świetna książka, ale ARCHIPELAG GUŁAG Sołżenicyna też warto przeczytać. Dreszcz po plecach przechodzi!
Logan - 30 Października 2005, 21:40
Marku, stanowisz żywy dowód na to, dlaczego na samym początku zablokowaliśmy mozliwość używania kolorowych czcionek. Oczy aż od tego bolą. Nie rób tego więcej.
NURS - 30 Października 2005, 23:32
Skoro zablokowaliśmy to chyba cud?:-)
Romek P. - 30 Października 2005, 23:40
NURS napisał/a | Skoro zablokowaliśmy to chyba cud?:-) |
To nie wiesz, że Logan jest cudotwórcą?
A co do Sołżenicyna, to owszem "Archipelag gułag" jest bardzo dobry, ale na mnie większe wrażenie zrobiła jego powieść "Jeden dzień z życia Iwana Denisowicza", o ile nie przekręciłem tytułu. I jakieś opowiadanie, gdzie wyjaśniał, kto to jest kaban... brrr...
Wiedźma - 31 Października 2005, 10:58 Temat postu: Re: Smutny bilans pewnego szaleństwa...
Romek P. napisał/a | Ech, co tu dużo gadać. Jak dla mnie, to jest nadal porażające, mimo że niby rozumowo wiem, że tak było...
Jeżeli tu wszedłeś, poproszę o minutę ciszy... również za polskie ofiary. |
I to powinno być nadal porażające! Bo wielu trzydziestolatków, a nawet ludzi trochę starszych w Polsce usprawiedliwia tamten sytem, a to dlatego, że nasza pamięć nas oszukuje, poza tym ludzie byli wóczas sprytnie oszukiwani i manipulowani (a my mieliśmy to szczęście w nieszcześciu, że aż tak nas ten system nie dosięgnął, a za czasów Gierka rzeczywiście miał już łagodniejszy wymiar, ale i tak paskudny).
Marek1964 - 31 Października 2005, 17:05
Moim zdaniem kolorek nie wygląda źle, ale... Nie ja tu ustalam zasady!
tobiasz - 16 Listopada 2005, 20:42
Dla mnie szokiem przeczytanie było "innego świata"grudzińskiego.
Autor kśiążki został wtrącony do łagrów za podobieństwo nazwiska do oficera niemieckiego,albo historia szewca ,którt trafił tam gdzie autor,za to ,ze nie oszczedzał materiału do robienia butów i szył buty porządne.
Tak naprawde kazdego z nas za głupi powód,który pewnie by sie znalazl można by było wsadzic do obozu lub po prostu ,od razu zabic
Marek1964 - 16 Listopada 2005, 22:08
A mnie najbardziej przeraża to, iż czas łagrów i obozów wcale nie minął!!! Początek lat 90. ubiegłego wieku w krajach byłej Jugosławii był tego najlepszym dowodem. Wiem, że nie odkrywam Ameryki, ale... czasami po prostu cierpnie mi skóra!
Logan - 16 Listopada 2005, 22:10
A Chiny? Koministyczna Korea? Tak naprawdę to nic nie wiemy co się tam dzieje...
tobiasz - 16 Listopada 2005, 22:24
Szczerze mówiąc w polsce tez mogą istniec miejsce trzymana więzniow politycznych,o ktorych tak naprawde nic nie wiemy.
Nie ufam mediom bo wciskają nam w niej kity.
W naszym kraju tez moga istniec miejsca doruwnujące łagrom,lecz przystosowane do realiow i w pełni niejawne.
Był taki serial" z archiwum x",ktorego główny bohater w swoim biurze mial plakat z napisem "truth is not here"
To znaczy "tu nie ma prawdy"
Tak samo jest z wiarygodnoscia nawet dokumentacji odnosnie stalina.
Może to brzmi jak wywód psychopaty,ale tak widze to wszystko,nie inaczej.
Dunadan - 16 Listopada 2005, 22:27
No ale w końcu w COŚ trzeba wierzyć? równie dobrze możesz powiedzieć ze nie było IIWŚ i Hitlera...
Marek1964 - 16 Listopada 2005, 22:28
LOGAN - Słusznie! Tylko od czasu do czasu coś przecieknie! Widziałem kiedyś informację o komorach gazowych w Korei Północnej. Brrr! A Chiny... Jeśli patrzy sie na nie od strony obozów, to jest to kraj koszmaru! Tylko niestety świat nie chce tak patrzeć! Naiwnie sądzi, ze ucywilizuje Pekin. Jakoś w to nie wierzę!
Votan - 21 Listopada 2005, 11:46
I pomyśleć, że zaczęło się od tego, że kapitaliści zlecili Marksowi opracowanie danych na temat panującego wówczas ustroju. I gość doszedł do wniosku, że jest prorokiem zmian... To dopiero horror! Jedne koleś z ambicjami!
Duke - 21 Listopada 2005, 14:35
Dunadan napisał/a | No ale w końcu w COŚ trzeba wierzyć? równie dobrze możesz powiedzieć ze nie było IIWŚ i Hitlera... |
Polecam zatem "Lodołamacz" Suworowa - historia II wojny światowej wyda się zupełnie inna.
Ziuta - 21 Listopada 2005, 23:02
Duke napisał/a | Polecam zatem Lodołamacz Suworowa - historia II wojny światowej wyda się zupełnie inna. |
Ha, Suworow... Swego czasu zatrząsł środowiskami akadamickimi, ale z tego co wiem, część z jego hipotez przyjmuje się za słuszne. Polecam całą jego twórczośc; zawiera mnóstwo bardzo "praktycznych" informacji n/t komunizmu.
|
|
|