Bramy domu umarłych - Krystyna Feldman 1920-2007
NURS - 24 Stycznia 2007, 18:50 Temat postu: Krystyna Feldman 1920-2007 [']
Tomcich - 24 Stycznia 2007, 18:52
[']
Agi - 24 Stycznia 2007, 19:04
Mądry, dobry człowiek
[*]
Aga - 24 Stycznia 2007, 19:05
[']
Za dużo tych świeczek ostatnio...
Romek P. - 24 Stycznia 2007, 19:05
[']
Piech - 24 Stycznia 2007, 19:19
Ojejku. Panią Feldman nieraz podziwiałem w Teatrze Nowym, mijałem na ulicy, spotykałem w stołówce akademickiej w "byłym KW". Wspaniała osoba wielkiego serca i wybitny artysta. Płakać mi sie chce.
Pokój jej duszy.
Pako - 24 Stycznia 2007, 19:35
[']
Kasiek - 24 Stycznia 2007, 19:36
[*]
Bardzo żałuję. Dobra aktorka, niesamowita osobistość, jeszcze lwowskiego formatu.
Alatar - 24 Stycznia 2007, 20:00
Jestem zupełnie zaskoczony i zasmucony. A świeczek coraz więcej bo odchodzą ludzie wartościowi, ukształtowani w innych czasach. Jakoś nie widzę wielu kształtujących się dziś osobistości.
[*]
Gustaw G.Garuga - 24 Stycznia 2007, 20:01
[']
Godzilla - 24 Stycznia 2007, 20:21
[']
hijo - 24 Stycznia 2007, 20:25
[']
kruczywiatr - 24 Stycznia 2007, 20:54
[*]
hjeniu - 24 Stycznia 2007, 21:17
[*]
Sandman - 24 Stycznia 2007, 21:49
[*]
baron13 - 24 Stycznia 2007, 22:03
[`]
Słowik - 24 Stycznia 2007, 23:36
[*]
ech....
mawete - 25 Stycznia 2007, 13:12
['] szkoda, cholernie szkoda. Jeszcze kilka lat i zostaną tylko szczeniaki....
Adanedhel - 25 Stycznia 2007, 13:20
[']
elam - 25 Stycznia 2007, 18:56
[']
Ziuta - 25 Stycznia 2007, 21:10
[']
Rafał - 26 Stycznia 2007, 11:16
[']
hijo - 26 Stycznia 2007, 12:45
[']
bogow - 26 Stycznia 2007, 20:44
[']
zielony951 - 27 Stycznia 2007, 02:06
[']
Adashi - 27 Stycznia 2007, 23:47
[']
Jechałem raz ze starszą Panią tramwajem, pamiętam
gorim1 - 28 Stycznia 2007, 10:30
[']
nalli - 20 Lutego 2007, 23:15
[*]
koVaal - 21 Lutego 2007, 16:35
[*]
Anonymous - 10 Marca 2007, 20:12
[']
|
|
|